Jak podaje Daily Mail, Real Madryt chce zatrzymać Garetha Bale’a w klubie na kolejny sezon.
Przyszłość Walijczyka w zespole ze stolicy Hiszpanii już od dłuższego czasu znajduje się pod dużym znakiem zapytania. Podczas zeszłej już kampanii 28-latek zmagał się z licznymi urazami oraz prywatnymi problemami, a taki negatywny przebieg spraw wpłynął bardzo na jego formę, która stopniowo spadała. Były już szkoleniowiec Realu Madryt, Zinedine Zidane, z czasem przestał na niego stawiać i wydawało się, że już w zimowym oknie transferowym reprezentant Walii będzie musiał sobie szukać nowego pracodawcy.
Sprawdź: nowe koszulki Realu Madryt na sezon 2018/19
Pod koniec sezonu 2017/18 skrzydłowy na boisku zaczął się prezentować coraz lepiej. Mimo tego, że w finale Ligi Mistrzów wygranym z Liverpoolem popisał się dwoma pięknymi trafieniami i znacznie przyczynił się do triumfu Królewskich w tych rozgrywkach, to i tak jego przyszłość w dalszym ciągu pozostała niepewna.
Jeszcze kilka dni temu w brytyjskiej prasie pojawiały się informacje, że o usługi Walijczyka zabiega się między innymi Manchester United, który byłby skłonny za cały transfer zapłacić niewyobrażalną kwotę wynoszącą łącznie aż 384 miliony euro. Teraz znowu dziennikarze z Wysp piszą o nowym kontrakcie jaki ma w najbliższym czasie zaoferować Real Madryt utalentowanemu skrzydłowemu. Podobno rozmowy obu stron idą w dobrym kierunku, ale na razie nic nie wiadomo o szczegółach.
W obecnym klubie Bale gra piąty sezon. W tym czasie rozegrał 198 spotkań i strzelił 86 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Źródło: Daily Mail
fot. pressfocus