Massimiliano Allegri wczoraj wieczorem wywalczył ostatecznie tytuł mistrza kraju remisując bezbramkowo z Romą.
Już od dłuższego czasu w stolicy Piemontu pojawiają się plotki na temat odejścia doświadczonego Włocha. Mimo tego, że na swoim koncie obecnie ma cztery tytuły mistrza Włoch oraz dwa awanse do finału Ligi Mistrzów, mówiono, że po sezonie opuści Półwysep Apeniński i przeniesie się na Wyspy. Media spekulowały, że 50-latek byłby idealnym kandydatem na objęcie stanowiska w Arsenalu, ale jednocześnie mówiono o przenosinach do Chelsea. Na pomeczowej konferencji prasowej trener postanowił wszystko wyjaśnić.
ZOBACZ: ORYGINALNE KOSZULKI PIŁKARSKIE I LICENCJONOWANE GADŻETY NA
PODSTADIONEM.PL
Jeśli mnie nie zwolnią, myślę, że zostaję w Juventusie na następny sezon. To nie kwestia decyzji co do przyszłości, ale planowania tego, jaka będzie przyszłość Juventusu. Kiedy tylko skończymy świętować, musimy usiąść przy stole z czystymi głowami. Kiedy następny sezon rozpocznie się, wszyscy będziemy mieli po zero punktów i trzeba znowu udowodnić, że jesteśmy w stanie z powodzeniem rywalizować – powiedział 50-latek.
Źródło: Juventus
fot. pressfocus