Istnieje duże prawdopodobieństwo, że po trzech latach Michał Pazdan opuści warszawką Legię.
Reprezentant Polski trafił do Legii latem 2015 roku z Jagiellonii za 700 tysięcy euro. Momentalnie wywalczył sobie miejsce w składzie stołecznej drużyny, a dzięki dobrej grze, wywalczył sobie miejsce w pierwszej jedenaste reprezentacji Polski. Niewątpliwe, udane dla niego były mistrzostwa Europy w 2016 roku. W starciu z Portugalią perfekcyjnie wyłączył z gry Cristiano Ronaldo. W kuluarach mówiło się o zagranicznym transferze, Wśród ekip zainteresowanych sprowadzeniem Pazdana było Girondins Bordeaux czy Trabzonspor. Jak poinformował Przegląd Sportowy, Pazdkowi najbliżej jest właśnie do Turcji. Sprawa ma wyjaśnić się w przeciągu tygodnia, a mistrz Polski za środkowego obrońcę chce 1,5 miliona euro. Co prawda, w umowie widnieje zapis informujący o możliwości wykupu z 2,5 miliona euro, jednak klub z Łazienkowskiej jest świadomy tego, że prawdopodobnie żadna drużyna nie będzie w stanie wyłożyć takiej sumy. Stąd też Legioniści obniżyli swoje żądania.
źródło: Przegląd Sportowy
fot. pressfocus