Mirabelli: Transfer Bonucciego był dziełem przypadku

    Dyrektor sportowy Milanu, Massimiliano Mirabelli udzielił obszernego wywiadu na temat ostatniego okna transferowego.

    Ostatnie letnie działania na rynku w wykonaniu działaczy "Rossonerich" spowodowały, że oczekiwania wobec obecnie trwającego sezonu poszły w górę. W pierwszym kwartale 2017 roku doszło do zmiany właścicieli, gdzie prezydentem został mianowany Yonghong Li. Łącznie Milan zainwestował ponad 230 milionów euro i zakontraktował jedenastu piłkarzy. Początek sezonu nie poszedł jednak tak, jak milaniści sobie zakładali. Klub ze stolicy Lombardii zanotował trzy porażki (odpowiednio z Romą, Sampdorią i Lazio), przez co zajmuje obecnie siódme miejsce w ligowej tabeli.


    CZYTAJ TAKŻE: MOCNA WYPOWIEDŹ LEWANDOWSKIEGO


    Dyrektor sportowy Milanu był gościem jednej z wczorajszej czwartkowej audycji w "Radio Rossonera". Mirabelli opowiedział, jak doszło do transferu Leonardo Bonucciego, wypowiedział się na temat sagi z Gianluigim Donnarummą czy odniósł się do plotek z niedoszłym transferem Andrei Belottiego z Torino. 

    – To było dla nas ciężkie okno transferowe, w którym zdobyliśmy ogromne doświadczenie. Byliśmy katapultowani z wielu stron i ciężko było dawać gwarancję wszystkim, że dojdzie do realizacji transakcji, od klubów do graczy. Mieliśmy wiele telefonów.

    – Transfer Bonucciego? Nie był planowany, wszystko było dziełem przypadku. Nikt nawet nie miał pomysłu, jak go wyciągnąć z Juventusu. Nigdy nie spodziewałbym się tego, że taki zawodnik wyjdzie nam naprzeciw. Kiedy spotkałem się z jego agentem, Alessandro Luccim, omówiliśmy szczegóły transakcji i wymagania Bonucciego wobec nas. Rozmawiałem z Leo i było po nim widać, że chce tego transferu. Potem tylko czekała mnie rozmowa z CEO, Marco Fassone. "Mamy do 48 godzin na finalizację, musimy to zrobić, bo nam ucieknie taka okazja." I zrobiliśmy to. 

    – Raiola to jeden z największych agentów na świecie, on pracuje z wielkimi zawodnikami i nie rozmawia z klubami, które nie mają pomysłu i zaplanowanego projektu. Kiedy na początku powiedział, że Donnarumma nie chce przedłużyć kontraktu, to byliśmy smutni. Walczyliśmy dalej. Ostatecznie doszliśmy do porozumienia i podpisaliśmy nowy kontrakt z Gigio. Raiola to aktor, uwielbia światła jupiterów i wiedział, jak wywołać szum, aby wyciągnąć korzyści. Uznał, że nie wierzy w nasz projekt. To jest część jego gry. Fakt, że Milan się odradza irytuje wiele osób. Każdy ma swoje pomysły i odnosi się do naszego projektu pozytywnie albo negatywnie.

    – Montella to trener, który ma swój pomysł na klub. Na ten moment nie rozważamy zmiany na tym stanowisku.

    – Transfery? Nie wystarczą słowa trenera: "Chcę tego piłkarza" i już po wszystkim. Wiele zależy od rozmów z agentami i klubem. Każdego sprowadzonego piłkarza wcześniej obserwowaliśmy. Montella prosił nas tylko o Kalinicia.

    – Belotti? To nie jest żadna tajemnica, że chcieliśmy go pozyskać. Z wielu powodów transfer niestety nie doszedł do skutku. On jest świetnym piłkarzem oraz jednocześnie fanem Milanu i wiemy, że pewnego dnia trafi on na San Siro.

    – Interesy z Genoą? Mają oni dwóch, młodych, świetnie rozwijających się graczy, którzy zapewnią im w przyszłości duży zarobek. Potrzebowali dodatkowego napastnika i kupili od nas Lapadulę. Na pewno nie odpuścimy w kwestii Pellegriego i Salcedo.

    źródło: Radio Rossonera

    fot. acmilan.com

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.