Nani już niedługo może zasilić szeregi Sportingu CP – poinformował portugalski dziennik "Record".
W ostatnim czasie przyszłość reprezentanta Portugalii stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Sezon 2017/18 spędził we Włoszech, gdzie został wypożyczony z Valencii do Lazio. Władze rzymskiego klubu ostatecznie nie zdecydowały się na wykup zawodnika, a po powrocie na Półwysep Iberyjski od władz popularnych "Nietoperzy" usłyszał, że może rozglądać się za nowym miejscem pracy.
Wydawało się, że Portugalczyk będzie miał duży problem z znalezieniem nowego zespołu, jednak pomocną dłoń wyciągnął Sporting, który w najbliższym czasie ma związać się nowym kontraktem z 31-latkiem. Nani trafi do ekipy z Lizbony na zasadzie transferu definitywnego. Do zamknięcia transakcji brakuje tylko zgody działaczy Valencii, ponieważ wszelkie inne kwestie zostały już uzgodnione i na dniach doświadczony pomocnik powinien zostać zaprezentowany przez klub z ligi portugalskiej.
"On wniesie do zespołu doświadczenie. Obecnie potrzebujemy lidera, który poprowadzi ten zespół i Nani jest właśnie taką osobą" — powiedział kandydat na prezydenta Sportingu, Pedro Madeira Rodrigues.
Warto wspomnieć, że przenosiny do ekipy ze Estádio José Alvalade nie będą jego pierwszymi w karierze. W zespole Zielono-Białych występował już w latach 2003-2007 oraz 2014-2015.
W 2007 roku zdecydował się na przeprowadzkę do Manchesteru United, gdzie z zespołem "Czerwonych Diabłów" sięgnął po cztery mistrzostwa Anglii oraz triumf w Lidze Mistrzów. Następnie ponownie zmienił barwy klubowe i przeniósł się do tureckiego Fenerbahçe. Ostatnimi klubami jak na razie były wyżej wspomniane, czyli Lazio i Valencia CF.
W kampanii 2017/18 w barwach włoskiej drużyny rozegrał zaledwie 25 meczów, strzelił trzy bramki i zanotował cztery asysty.
Źródło: Record
foto: PAP