Hiszpański napastnik Chelsea FC, Diego Costa poinformował jasno, że chce wrócić do Atletico Madryt po tym jak usłyszał, iż nie ma dla niego przyszłości w Londynie.
Klub ze Stamford Bridge postawił bardzo trudne warunki, które klub ze stolicy Hiszpanii może nie spełnić. Sam zawodnik otwarcie przyznaje, że boi się o swoją przyszłość:
– Mój agent powiedział, że Chelsea postawiła wysokie warunki, które Atletico może nie przyjąć. Kiedy dowiedzieliśmy się, że Conte nie widzi mnie dalej w składzie, mój agent pojechał dowiedzieć się, czy Atletico było by zainteresowane moim powrotem, oczywiście przez szacunek jaki tam zyskałem wykazali zainteresowanie, ale nie zapłacą przecież fortuny, której oczekuje klub z Londynu.
Costa (łączony również ostatnio z Liverpoolem i Evertonem) postawił sprawę jasno, chce wrócić do Atletico, ale jeśli władze klubów nie dogadają się, poszuka jeszcze innego pracodawcy. Hiszpan nie zgadza się z Chelsea i uważa, że dzięki dobrej postawie w barwach "The Blues", sternicy powinni ułatwić mu odejście z drużyny:
– Gdy przychodziłem do Chelsea, zapłacili dużo mniej w stosunku do tego co zaoferowałem, powinni wziąć to pod uwagę. Bardzo chciałbym grać w drużynie Conte, jednak nie jest mi to dane.
Chelsea w 2014 roku zapłaciło Atletico Madryt za transfer Diego Costy 35 mln euro. Impulsywny zawodnik obecnie przebywa w Brazylii odmawiając również udziału w przedsezonowych treningach.
Rafał Olszewski
źródło: Goal
fot. pressfocus