W niedzielnym meczu 17. kolejki LOTTO Ekstraklasy Cracovia przed własną publicznością wygrała z Lechem Poznań 1:0. Debiut Adama Nawałki w drużynie "Kolejorza" nie był udany.
Bramkę na wagę zwycięstwa dla "Pasów" strzelił Mateusz Wdowiak. Lech zajmuje obecnie ósmą pozycję w tabeli LOTTO Ekstraklasy z dorobkiem 24 punktów na koncie. Wczorajsza przegrana była siódmą dla zespołu z wielkopolski w trwającym sezonie, a pierwszą za kadencji byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Na pomeczowej konferencji prasowej Adam Nawałka przyznał, że porażka bardzo boli, jednak przed drużyną jest jeszcze wiele pracy, ponieważ jak na razie ogranizacja gry nie jest na dobrym poziomie i potrzeba czasu, aby osiągnąć postawione cele.
CZYTAJ NA FOOTBAR: ZNAMY TERMINARZ ELIMINACJI MISTRZOSTW EUROPY!
– "Rozpoczęliśmy bardzo źle naszą współpracę. Strata trzech punktów bardzo boli, ale wiemy, że przed nami jeszcze wiele pracy, to dopiero początek. Kwestią czasu jest lepsza organizacja gry. Wierzę, że zespół, który przegrał, ma duże możliwości. Wierzę w to, co robimy i jestem przekonany, że będą postępy.Za kilka dni mecz ze Śląskiem Wrocław. Może dobrze, że będzie on tak szybko, bo drużyna mająca ambicje chce szybko podjąć kolejne wyzwanie. Widać u zawodników sportową złość, teraz musimy na spokojnie wszystko przeanalizować, wyciągnąć wnioski i pracować dalej".
"Kolejorz" w 18. kolejce LOTTO Ekstraklasy zmierzy się w Poznaniu ze Śląskiem Wrocław. Mecz odbędzie się w piątek o godzinie 20:30.
Źródło: Lech Poznań
fot: pressfocus