blank

    Nicolo Zaniolo wyceniony przez Romę!

    Włoski dziennik „Corriere dello Sport” poinformował, że Nicolo Zaniolo został wyceniony przez Romę. Zawodnik znajduje się na celowniku samych topowych zespołów ze Starego Kontynentu. 

    W letnim okienku transferowym Nicolo Zaniolo może odejść z Romy. Utalentowany napastnik jest w znakomitej formie i zalicza bardzo dobre występy. W zeszły czwartek strzelił hat-tricka w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu z norweskim Bodø/Glimt w Lidze Konferencji i pomógł swojej drużynie w awansie do półfinału tych rozgrywek. Ekipa z Rzymu zmierzy się w półfinale z angielskim Leicester City.

    Ogólnie w obecnej kampanii pod wodzą Jose Mourinho rozegrał 35 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzelił 7 bramek i zanotował 8 asyst.

    Zaniolo chce podwyżki!

    Reprezentant Włoch ma ważny kontrakt z „Rzymianami” do 30 czerwca 2024 roku, ale wiele wskazuje na to, że nie wypełni tej umowy. Według „Corriere dello Sport” młody Włoch ma bardzo dobre relacje z kolegami w szatni, fanami oraz włodarzami zespołu, ale chciałby zarabiać dużo więcej i być w gronie najlepiej opłacanych piłkarzy w klubie. Aktualnie inkasuje 2,2 miliona euro za sezon gry.

    Włoska prasa pisze, że jego przyszłość w klubie ze stolicy jest niepewna i zawodnik może odejść w letnim okienku transferowym za grube pieniądze. Romy nie stać na wielką pensję dla Zaniolo i jeśli 22-latek dalej będzie chciał dużej podwyżki, to zostanie po prostu w najbliższym czasie sprzedany. Urodzony w Massa (Włochy) gracz został w razie czego wyceniony na 60 milionów euro.

    Na brak zainteresowania na rynku nie może narzekać. Mocno zabiegają o niego m.in. Juventus Turyn czy też Milan. Być może „Giallorossi” docenią go za bardzo dobre występy i znajdą finanse na zwiększenie jego zarobków, bo jego odejście będzie wielką stratą dla klubu. Trener Jose Mourinho uwielbia stawiać na tego zawodnika.

    W przeszłości Zaniolo grał w Interze Mediolan (pierwszy zespół i drużyny młodzieżowe), juniorach Entelli, Fiorentiny i Genoi.

    Źródło: Corrieredellosport.it

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.