Niejasna przyszłość gwiazdy Manchesteru City! „Nie będę ukrywał”.

    Bernardo Silva udzielił wywiadu portugalskiemu dziennikowi „Record” i wypowiedział się na temat swojej przyszłości. W dalszym ciągu nie wiadomo, gdzie doświadczony zawodnik będzie kontynuował swoją karierę.

    Bernardo Silva został zawodnikiem Manchesteru City 1 lipca 2017 roku. Do ekipy „The Citizens” przyszedł na zasadzie transferu definitywnego z Monaco i stał się jednym z najlepszych piłkarzy w drużynie Pepa Guardioli. Jak na razie w koszulce tego klubu 28-latek rozegrał 275 spotkań, strzelił 50 goli i zanotował 56 asyst. Jego aktualna umowa jest ważna do 30 czerwca 2025 roku, ale nie wiadomo, czy ją wypełni.

    Przyszłość reprezentanta Portugalii znajduje się pod dużym znakiem zapytania. Zawodnik wypowiedział się na ten temat w rozmowie z portugalskim dziennikiem „Record”.

    – W czerwcu porozmawiamy ponownie, aby zobaczyć, co będzie najlepsze. Skupiam się na projekcie Manchesteru City, a mój kontrakt kończy się w wieku 31 lat – powiedział Bernardo Silva w rozmowie z portugalskim dziennikiem „Record”, cytowany na Twitterze przez włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano.

    – Nie będę ukrywał, że moim celem na ostatnie lata, jeśli coś dobrego wydarzy się gdzie indziej, prawdopodobnie będzie przejście do nowego projektu – dodał.

    W aktualnej kampanii pod wodzą Pepa Guardioli Bernardo Silva rozegrał 24 spotkania, strzelił 2 gole i zanotował 5 asyst. Portal „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 80 milionów euro.

    W letnim okienku transferowym minionego roku sporo mówiło się na temat transferu Bernardo Silvy do Barcelony. „Duma Katalonii” była poważnie zainteresowana pozyskaniem tego zawodnika i prowadziła nawet negocjacje z przedstawicielami mistrza Anglii, ale ostatecznie nie złożyła oferty, bo nie miała pieniędzy na zrealizowanie transakcji.

    „MC” oczekiwał za Portugalczyka około 100 milionów euro, a „Barca” ma problemy finansowe i nie mogła sobie pozwolić na taki wydatek. Poza tym do transferu nie chciał dopuścić też Pep Guardiola, który uważa Silvę za kluczowego gracza w swoim składzie.

    Źródło: Record, Fabrizio Romano – Twitter

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.