Wczoraj wydawało się to mało prawdopodobne, jednak wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Kamil Grosicki wyleciał do Turcji negocjować kontrakt!
Ostatni dzień okienka transferowego to zawsze saga związana z transferem reprezentanta Polski. Tak było w 2015 oraz 2016 roku. Ze względu na brak regularnej gry Grosicki chciał zmienić otoczenie. Mówiło się o Panatinaikosie czy Montpellier. Tymczasem wiele wskazuje na to, że skrzydłowy Hull przeniesie się do Bursaporu. Jak informuje turecki portal TRT Sport, Kamil Grosicki o godzinie czwartej nad ranem wyleciał do Turcji, aby rozpocząć negocjacje w sprawie kontraktu indywidualnego. Wydaje się więc, że Hull oraz Bursaspor osiągnęły pełne porozumienie. Wcześniej, Polak nie zgodził się na przeprowadzkę, mimo, że turecki klub chciał wypożyczyć Grosickiego. Co więcej, turecki klub zaproponował identyczną pensję, jaką obecnie zarabia w Hull, czyli 300 tysięcy. Można z całą świadomością stwierdzić, że u naszego reprezentanta nigdy nie może być nudno w ostatnim dniu okienka transferowego.
Aktualizacja 12:48
Jak podają media, Kamil Grosicki przeszedł już badania medyczne w Bursasporze! Teraz dopracowywane są ostatnie szczegóły kontraktu i jeszcze dzisiaj podpisze umowę z turecką drużyną. Według wstępnych informacji, mowa tutaj o dwuletnim wypożyczeniu. [źr. Przegląd Sportowy]
źródło: TRT Sport
fot. pressfocus