Po tym, jak transfer Sebastiana Szymańskiego do CSKA nie wypalił, wydawało się, że młodzieżowy reprezentant Polski na dłużej zostanie w ekipie z Warszawy. Okazuje się, że tak się może nie zdarzyć, ponieważ Polakiem interesują się dwie wielkie ekipy.
Szymański jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich piłkarzy młodego pokolenia. W Legii zadebiutował mając 17 lat. Latem tego roku 19-latek miał okazję przenieść się do CSKA Moskwa za 7,5 miliona euro. W przypadku sfinalizowania umowy, Szymański byłby najdrożej sprzedanym graczem w historii Lotto Ekstraklasy. Niestety, w ostatniej chwili temat upadł i pomimo plotek łączących piłkarza również z Galatasaray, młodzieżowiec pozostał na Łazienkowskiej. W rozmowie z Canal+ zawodnik przyznał, że nie chce wracać do tematu CSKA, choć transfer był rzeczywiście blisko.
Jak się okazuje, Sebastian Szymański może w przyszłości ponownie stać się bohaterem dużego transferu. Jak informuje Calciomercato, Inter oraz Liverpool mają na oku Szymańskiego. Opiekun Liverpoolu, Jurgen Kloop już w zeszłym roku obserwował poczynania zawodnika przy okazji spotkania Ligi Mistrzów z IFK Mariehamn (9:0 w dwumeczu dla mistrza Polski). Z kolei Nerrazurri również mieli chrapkę na piłkarza, lecz żadnych konkretów nie było prócz zainteresowania ze strony Mediolańczyków. Możliwe, że w przyszłości Inter ponownie zgłosi się po Sebastiana Szymańskiego
źródło: Calciomercato
fot. pressfocus