Oficjalnie: Frankowski na dłużej w RC Lens!

    Przemysław Frankowski przedłużył kontrakt z RC Lens – poinformował klub na swojej oficjalnej stronie internetowej.

    Przemysław Frankowski nadal będzie grał w barwach francuskiego RC Lens. Polski skrzydłowy podpisał z tym zespołem nowy kontrakt, który obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku. 

    – W ciągu zaledwie dwóch sezonów pod barwami Lens, Przemysław ugruntował swoją pozycję jako skrzydłowy, zarówno po prawej, jak i po lewej stronie. Jego rekrutacja w obecnych czasach umożliwiła ponowne połączenie się z DNA klubu, który był świadkiem przejścia wielu polskich legend. Jego międzynarodowe doświadczenie i wzorowe zachowanie pozwoliło mu szybko zintegrować się z grupą i zanurzyć się w wymaganiach Ligue 1. Ten model konsekwencji był szczególnie ilustrowany świetnymi występami. Wszyscy pamiętają jego wysokiej klasy osiągnięcie przeciwko Olympique Marsylia dwa lata temu. Na tym samym forum nie zapominamy również o jego bohaterskim meczu w zeszłym roku, rozegranym ze złamanym nosem. To powód do dumy, że możemy przedłużyć wspólną przygodę do 2028 roku – powiedział Arnaud Pouille, dyrektor generalny RC Lens.

    Przemysław Frankowski przyszedł do RC Lens 5 sierpnia 2021 roku. Od tamtej pory rozegrał 81 meczów, strzelił 11 bramek i zanotował 8 asyst.

    Źródło: RCLens.fr

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Milan walczy o Lewandowskiego. Proponują wymianę!

    Robert Lewandowski kończy powoli kontrakt z FC Barceloną. Pomimo...

    PSG wykorzysta zawirowania w Realu Madryt?

    Obecna sytuacja w Realu Madryt powoduje, że wielu zawodników...

    Xabi Alonso pod ścianą. Nie ma więcej alternatyw.

    Obecna sytuacja kadrowa Realu Madryt jest fatalna. Szczególnie jeśli...

    Idą zmiany! To nowy trener Rakowa?

    W ostatnim czasie polskie media żyją sagą związaną z...

    Doprowadzi do upadku kolejny klub? Przerażająca statystyka

    Profesjonalny sport, a w szczególności piłka nożna, to ogromne...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.