Ogromne problemy Lechii Gdańsk

    Lechia Gdańsk mimo pozycji lidera po rundzie jesiennej Lotto Ekstraklasy, ma ogromne problemy finansowe. Piłkarze nie dostają wypłat, zaś niektóre transfery nie są dalej opłacone.

    Ogromne zadłużenia

    Brak pokryć opłat zawodnikom to coraz częstszy przypadek w naszej lidze. Lider Ekstraklasy, Lechia Gdańsk, zalega wypłaty zawodnikom oraz sztabowi szkoleniowemu. Według wstępnych ustaleń wynika, że długi sięgają nawet trzech miesięcy. W związku z tym piłkarze i trenerzy zdecydowali się na protest. Na chwilę obecną nie będą prowadzone żadne rozmowy z mediami. Żaden z wysłanników Lechii nie pojawił się na spotkaniu z przedstawicielami mediów przed czwartkowym treningiem. W tym czasie były prowadzone rozmowy z zarządem w celu wyjaśnienia. Przypomnijmy, że klub obiecał pokrycie długów do 10 styczna tego roku. Niestety do spłaty nie doszło.

    Zawodnicy zyskali już prawo do składania do klubu wezwań do zapłaty. Jeśli takie wezwania zostaną do Lechii złożone, zaległości będą musiały zostać uregulowanie w ciągu dwóch tygodni. Jeżeli w ten czas Lechia nie pokryje zaległości, gracze będą mieli prawo do rozwiązania umowy przez winę klubu


    >>> DOŁĄCZ DO REDAKCJI FOOTBAR <<< 


    Długi wobec innych klubów

    Mało tego. Lechia Gdańsk w dalszym ciągu zalega Zagłębiu Lubin blisko 300 tysięcy złotych. Klub z Dolnego Śląska czeka pokrycie ekwiwalentu za wyszkolenie Jarosława Kubickiego, który miał wpłynąć na konto Zagłębia już kilka miesięcy temu. Pomimo kilkakrotnych zapewnień ze strony Lechii Gdańsk, że zaległości zostaną uregulowane, pieniądze wciąż nie dotarły do lubińskiego klubu. W związku z tym sprawa została zgłoszona do Komisji Licencyjnej. Postępowanie trwa, jeżeli komisja doszuka się winy Lechii, ta zostanie bardzo surowo ukarana.

     

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.