Pele nie żyje…

    W wieku 82 zmarł legendarny Brazylijczyk Pele!

    Bardzo smutna wiadomość do nas trafiła. W wieku 82 lat zmarł legendarny Brazylijczyk Pele. W ostatnich latach piłkarz zmagał się m.in. z nowotworem. Ostatnio przebywał w szpitalu i jego stan był bardzo poważny. 

    Podczas swojej piłkarskiej grał w Santosie (wychowanek) i New York Cosmos. Występował też w reprezentacji Brazylii. W kadrze „Canarinhos” wystąpił w 92 razy, a także zdobył trzy puchary mistrzostw świata. Zdobył też srebrny medal na Copa America.

    – Inspiracja i miłość naznaczyły podróż króla Pelé, który dziś spokojnie odszedł. Podczas swojej podróży Edson oczarował wszystkich swoim geniuszem sportowym, powstrzymał wojnę, prowadził działalność społeczną na całym świecie i szerzył to, co uważał za lekarstwo na wszystkie nasze problemy: miłość. Jego żywe przesłanie staje się dziedzictwem dla przyszłych pokoleń. Miłość, miłość i miłość, na zawsze – napisały oficjalne konta legendarnego zawodnika w mediach społecznościowych.

    Sporo piłkarzy pożegnało legendę. W tym gronie znajduje się m.in. Cristiano Ronaldo. – Moje najgłębsze kondolencje dla całej Brazylii, a w szczególności dla rodziny pana Edsona Arantesa do Nascimento. Zwykłe „pożegnanie” z wiecznym królem Pelé nigdy nie wystarczy, by wyrazić ból, który ogarnia obecnie cały świat futbolu. Inspiracja dla wielu milionów, odniesienie z wczoraj, dziś, na zawsze. Uczucie, które zawsze mi okazywał, było odwzajemnione w każdej wspólnej chwili, nawet na odległość. Nigdy nie zostanie zapomniany, a pamięć o nim będzie żyła wiecznie w każdym z nas, miłośników piłki nożnej. Spoczywaj w pokoju, królu Pele – napisał Cristiano Ronaldo. 

    Źródło: Pele – Instagram, Cristiano Ronaldo – Instagram

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.