Mecze w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Raków Częstochowa może naprawdę zaliczyć do bardzo udanych. Podopieczni Marka Papszuna bez problemu poradzili sobie z Astaną i awansowali do trzeciej rundy. Lechia Gdańsk natomiast straciła szansę na grę w fazie grupowej tych rozgrywek.
Podopieczni Marka Papszuna grali z Astaną. Pierwsze spotkanie w Częstochowie zakończyło się wynikiem 5:0, a czwartkowe rewanżowe starcie „Krzyżowcy” wygrali 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa dla wicemistrza Polski strzelił Władysław Koczerhin.
W trzeciej rundzie Raków zmierzy się ze Spartakiem Trnava. Ten klub pochodzi ze Słowacji. Polskie zespoły w przeszłości miały okazję mierzyć się już z tym zespołem.
To był kolejny piękny wieczór! 😍
Przed nami długi lot, a nad ranem wracamy do Częstochowy.
Dziękujemy za Wasze wsparcie!#UECL | #ASTRCZ pic.twitter.com/mY2SWJLAU4
— Raków Częstochowa 🏆🥈 (@Rakow1921) July 28, 2022
Koniec marzeń…
Lechia Gdańsk nie będzie już grała w europejskich pucharach, ponieważ przegrała z Rapidem Wiedeń. W pierwszym starciu drużyna Tomasza Kaczmarka nie padły żadne bramki, ale w rewanżowym meczu lepszym zespołem był Rapid Wiedeń, który wygrał ten mecz 2:1 i awansował do trzeciej rundy tych rozgrywek.
Lechia Gdańsk straciła gole już na samym początku meczu. Pod koniec starcia jedynego gola dla „Budowlanych” zdobył Łukasz Zwoliński.
Koniec spotkania. #UECL#LGDRAP
__________
90’+4 ⚪🟢 Lechia 1:2 Rapid 🟢⚪ pic.twitter.com/CkKKPe6H7r— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) July 28, 2022
Źródło: Lechia Gdańsk, Raków Częstochowa, Uefa.com