Piotr Zieliński w trakcie wczorajszego spotkania z Włochami doznał urazu.
Z całą pewnością można stwierdzić, że wczorajsze spotkanie w wykonaniu pomocnika Napoli było zdecydowanie najlepsze w dotychczasowych grach dla Biało – Czerwonych. Już na początku spotkania mógł wyprowadzić Polskę na prowadzenie, lecz przegrał pojedynek z Donnarummą. Jednak jak mawia stare porzekadło – co się odwlecze, to nie uciecze. Pod koniec pierwszej połowy Zieliński wykorzystał podanie od Lewandowskiego i otworzył wynik meczu.
Boisko opuścił w trakcie drugiej połowy. Wydawało się, że jest to zmiana stricte taktyczna, niestety okazało się, że w Polak zszedł z kontuzją. W trakcie wywiadów pomeczowych przyznał, że bolała go kostka i po konsultacji ze sztabem szkoleniowym uznano, że najlepiej będzie jak Zieliński opuści murawę. Później Mateusz Borek na kanale YouTube'woym Prawda Futbolu przyznał, że powodem zdjęcia pomocnika z boiska był uraz stawu skokowego.
Napisałem do ludzi ze sztabu reprezentacji, jak to wszystko przebiegało. Piotrek poprosił o zmianę. Usłyszałem, że odzywał się staw skokowy.
źródło: Mateusz Borek
fot. pressfocus