Plany transferowe A.C. Milan

    Dążący do odbudowania potęgi AC Milan gotowy jest przeznaczyć po raz kolejny wielkie pieniądze na letnie transfery topowych zawodników. Po ciszy podczas zimowego okienka na celowniku mediolańskiego klubu znaleźli się Marco Reus, Julian Weigl (Borussia Dortmund) oraz Dayot Upamecano(RB Leipzig), którzy mieliby znaleźć się w klubie już latem.

    Jak donosi włoski serwis calciomercato.com, w obecnym tygodniu w Niemczech obecny był dyrektor sportowy Milanu Massimiliano Mirabelli, gdzie miał przeprowadzać rozmowy na temat przeprowadzki trójki gwiazdorów Bundesligi do Serie A. Transfer środkowego pomocnika Borussii Dortmund jest jednak mało prawdopodobny, gdyż swoje zainteresowanie tym zawodnikiem wyrażały kluby z Manchesteru oraz FC Barcelona, a jego obecny klub widzi w tym zawodniku przyszłość drużyny.

    Dużo łatwiejszy do przeprowadzenia miałby być transfer Marco Reusa. Kontrakt 28-letniego niemieckiego skrzydłowego kończy się w czerwcu 2019 roku, a sam zawodnik powraca po dziewięciomiesięcznej kontuzji, mając w tym sezonie rozegrane zaledwie dwa mecze dla „czarno-żółtych”. Mediolański klub chciałby przy okazji tych przenosin wykorzystać nowy kontrakt sponsorski z firmą Puma, z którą indywidualnie związany jest zawodnik BVB. Przedstawiciele „Rossonerich” liczą na to, że z uwagi na problemy zdrowotne i długość kontraktu kwota transferu zamknie się w okolicach 30 milionów euro. Swoje zainteresowanie zawodnikiem wyraża także Arsenal, którego do transferu mogą przekonać nie tylko wyższe zarobki, ale także obecni w składzie „The Gunners” byli koledzy z drużyny – Pierre Aubameyang oraz Henrikh Mkhitaryan.

    Ostatnim celem transferowym Milanu ma być 19-letni francuski zawodnik RB Leipzig – Dayot Upamecano. Uzdolniony środkowy defensor jest jednak na celownikach kilku innych zespołów, z Manchesterem United na czele. Zespół Jose Mourinho wydaje się na ten moment wygrywać wyścig o podpis gracza, który rozegrał w tym sezonie 2212 minut w 26 meczach w barwach vicemistrza Niemiec, strzelając przy tym jednego gola

     

    Kamil Mielczarek

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.