Z ostatnim dniem lutego oficjalnie zakończyło się zimowe okienko transferowe w Polsce. Przedstawiciele LOTTO Ekstraklasy mogą zapomnieć już o szukaniu nowych talentów, przedłużaniu kontraktów i wysyłania skautów w poszukiwaniu nowych wzmocnień. Przypomnijmy sobie, jakich emocji dostarczyła tegoroczna karuzela transferowa!
ARKA GDYNIA
Popularni „Stoczniowcy” w tym sezonie walczą o miejsce w grupie mistrzowskiej, a także powtórzenie zeszłorocznego sukcesu w Pucharze Polski. Zadaniem klubu, przed zimą było wzmocnienie przede wszystkim linii ataku, który jest jednym ze słabszych w lidze (strzelono 28 bramek). W tym celu, sprowadzono doświadczonego reprezentanta Meksyku – Enrique Esquede, który w swojej karierze występował w najbardziej znanych klubach Ameryki Północnej – Club America, Pachuca, UANL i Chiapas, a także występował w rozgrywkach Copa Libertadores, Copa Sudamericana i Lidze Mistrzów CONCACAF. Kolejnym, ciekawym zakupem był także Andrij Bohdanov. Ukrainiec ma za sobą występy w uznanym Dynamo Kijów, a także reprezentacji naszych wschodnich sąsiadów. Korzystnym wzmocnieniem może się okazać także jeden z talentów greckiej piłki, wypożyczony z PAOK Saloniki – Achilleas Poungouras.
Jeśli chodzi o piłkarzy, którzy opuścili Pomorze, nie ma mowy o kluczowych zawodnikach, czy chociażby wyróżniających się. Słowem, okienko Arka wykorzystała mądrze, ekonomicznie i wzmocniła najbardziej newralgiczną pozycje.
PRZYSZLI: Andrij Bohdanow ( Olimpik Donieck), Enrique Esqueda (brak klubu), Krzysztof Janus (Zagłębie Lubin), Achilléas Poúngouras (PAOK)
ODESZLI: Filip Jazvić (Olimpia Grudziądz), Tomáš Košút (Budapesti Honvéd SE), Szymon Nowicki ( Chrobry Głogów), Álvaro Rey (Racing Club de Ferrol), Michał Żebrakowski ( Górnik Łęczna)
TERMALICA BRUK BET NIECZIECZA
Przed klubem z Małopolski staje najważniejsze zadanie w historii występów w Ekstraklasie. Czy popularne „Słonie” sprostają zadaniu? Ich zimowe transfery dają taką nadzieje. Przede wszystkim, udało się zatrzymać w klubie najważniejszych zawodników rundy jesiennej. Do tego Termalica przeprowadziła kilka ciekawych wzmocnień. Najbardziej znanym, polskim kibicom nazwiskiem tej zimy jest Rafał Grzelak. Były zawodnik Korony Kielce, a także Hearts Of Midlothian wraca po swojej średnio udanej przygodzie w Szkocji i ma wnieść jakość w grę zespołu. Pomóc w tym ma także talent gruzińskiej piłki i wychowanek Atletico Madryt- Nika Kwantaliani, były zawodnik Steaua Bukarest- Gabriel Matei, występujący w mistrzowskim Vitorulu Constanta- Florin Purece, a także reprezentant Finlandii, były piłkarz AZ, oraz Molde- Joona Toivio. Pośród nich brakuje jednak napastnika, którego klub tak bardzo potrzebuje, dużo mówiło się o Grzegorzu Kuświku, jednak Lechia zdecydowała się nie sprzedawać swojego rezerwowego strzelca.
W klubie zabraknie za to piłkarzy, którzy byli przez lata istotnym elementem gry, mowa tutaj o Patryku Frycu, czy Patriku Misaku. Ten pierwszy odszedł do pierwszoligowej Chojniczanki, a Słowak postanowił spróbować smaku wegierskiej ligi. Termalica straciła także dobrze rokującego obrońcę Akosa Kecskesa, który zdecydował się przejść do Korony Kielce.
PRZYSZLI: Rafał Grzelak (Heart of Midlothian FC), Nika Kwantaliani ( Dinamo Batumi), Gabriel Matei (Zirə FK), Florin Purece (Hapoel Ra'anana), Joona Toivio ( Molde FK)
ODESZLI: Krzysztof Baran (szuka klubu), Patryk Fryc (Puszcza Niepołomice), Ákos Kecskés ( Korona Kielce), Szczepan Kogut (GKS Bełchatów), Krzysztof Miroszka (Wisła Sandomierz ), Patrik Mišák (Mezőkövesd-Zsóry SE), Jakub Mrozik (szuka klubu), Krystian Peda ( GKS Bełchatów), Kamil Słaby ( GKS Katowice ), Jakub Wróbel (Radomiak Radom)
CRACOVIA KRAKÓW
„Pasy” są drużyną, która od bardzo dawna ma aspiracje występowania w europejskich pucharach, a także walczenia o najwyższe miejsca w grupie mistrzowskiej. Niestety, wszystko zapowiada, swoje marzenia będą musieli odłożyć na później. Krakowianie przez dłuższy czas znajdowali się w strefie spadkowej i pomimo dobrej ostatnio formy, awans do elity jest wielką niewiadomą. Na wszystko wpływa także bardzo gorące okienko, gdzie działacze musieli dopinać wszystko tak aby „Craxa” mogła powalczyć o coś więcej. W osiagnięciu celu mają pomóc takie nazwiska jak Nicolai Brock Madsen – młodzieżowy reprezentant Danii i rezerwowy Birmingham City FC, Antonini Ciulina – Chorwat, występujący ostatnio w Lugano, Niko Datković, który próbował w Serie B w barwach Spezii, a także ostatnio w rumuńskim CS U Craiova, oraz wracający po niezbyt udanych przygodach w Lechu Poznań i Reading- Deniss Rakels.
Jeśli chodzi o piłkarzy, którzy pożegnali się ze stolicą Małopolski były to uznane w ekstraklasie nazwiska: Deleu, który od lat stanowił o sile defensywy Cracovii, a przedtem Lechii Gdańsk o ekstraklasę powalczy z Miedzią Legnica, Piotr Malarczyk, który powrócił do Korony Kielce, której to jest wychowankiem, oraz Grzegorz Sandomierski, który nie zamierza przedłużać kontraktu z drużyną z Kałuży. W kontekście bramkarza mówiło się o Slavii Praga, CSKA Sofia, a nawet Maladze. Wielkimi nieobecnymi w kadrze są także Jakub Wójcicki, Jaroslav Mihalik, Sebastian Steblecki.
ODESZLI: Deleu ( Miedź Legnica), Piotr Malarczyk ( Korona Kielce), Jaroslav Mihalík ( – MŠK Žilina), Grzegorz Sandomierski (szuka klubu) , Lennard Sowah (szuka klubu), Sebastian Steblecki (Chojniczanka Chojnice), Mateusz Szczepaniak ( Piast Gliwice), Tomáš Vestenický (FC Nitra), Jakub Wójcicki (Jagiellonia Białystok)
GÓRNIK ZABRZE
Na Roosevelta, okres zimowy przebiegł zaskakująco spokojnie. Pomimo tego, że wielu spodziewało się osłabienia drużyny ze Śląska, to ta nie sprzedała istotnych zawodników (chociaż Igor Angulo ponoć dostał nawet ofertę z samego Athletic Bilbao), mając nadal nadzieje, na mistrzostwo Polski. Jeśli chodzi o wzmocnienia też obyło się bez większego szumu. Najciekawszym nabytkiem jest Paweł Bochniewicz, który przed laty uważany był za wielki talent, a także nadzieje Udinese Calcio. W słynnym klubie jednak nie zadebiutował nawet w Serie A, wiec będzie chciał przypomnieć o sobie w Polsce.
PRZYSZLI: Paweł Bochniewicz (Udinese Calcio), Adrian Gryszkiewicz (Gwarek Zabrze), Daniel Smuga (Victoria Sulejówek)
ODESZLI: Meik Karwot (Pogoń Siedlce), David Ledecký (N – Odra Opole )
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK
Obecny lider tabeli Lotto Ekstraklasy ma poważne plany względem kolejnych miesięcy, które zakładają zdobycie Mistrzostwa Polski. Celem na to okienko było zatrzymanie najważniejszych zawodników, a także wzmocnienie linii ataku i obrony. Cel wykonano połowicznie. Kibice na pewno odczują brak jednego z liderów „Jagi”- Fiodora Cernycha. Litwin zdecydował się na kontynuacje swojej kariery w utytułowanym Dynamo Moskwa. Do Rosji, odszedł także reprezentant Ukrainy – Dmytro Chomenczowski. Do Lecha Poznań przeniósł się natomiast Piotr Tomasik.
Najciekawszym, zimowym ruchem Białostoczan było sprowadzenie Böðvara Böðvarssona, który zakładając żółto-czerwone pasy stał się pierwszym Islandczykiem w Ekstraklasie. Warto wspomnieć o przenosinach reprezentanta Słowenii – Romana Bezjaka, który w swojej karierze wygrywał już ligę bułgarską, chorwacką, występował w 2. Bundeslidze, a także Lidze Mistrzów, byłego piłkarza Genoi, Torino, Chievo, Sassuolo i Antalyasporu – Dejana Lazarevica, oraz topowego obrońcy ekstraklasy, Jakuba Wójcickiego z Cracovii.
PRZYSZLI: Roman Bezjak ( SV Darmstadt 98), Böðvar Böðvarsson (FH Hafnarfjörður), Dejan Lazarević (brak klubu, ostatnio Chievo), Dawid Szymonowicz (FC ViOn Zlaté Moravce), Jakub Wójcicki (Cracovia)
ODESZLI: Fedor Černych (Dinamo Moskwa), Dmytro Chomczenowśkyj (Urał Swierdłowskaja obłast), Ziggy Gordon ( Pogoń Siedlce), Łukasz Sekulski (SKA Chabarowsk), Piotr Tomasik (O – Lech Poznań), ,Damian Węglarz (Wigry Suwałki)
KORONA KIELCE
Kielczanie sprawiają wrażenie drużyny, która w tym sezonie nie musi się martwić. Jest raczej bezpieczna w grupie mistrzowskiej, a także nie ma większych możliwości i aspiracji walczyć o wyższe miejsca w tabeli. Pomimo tego, zarząd nie próżnował i kupił mnóstwo nowych wzmocnień. Do najbardziej nazwisk, należeć tutaj może Akos Keckes, który na jesieni występował w barwach Bruk Betu Nieciecza, czy Piotra Malarczyka, który wraca po swojej grze w Anglii i Cracovii. Ciekawym wzmocnieniem, jest natomiast Sanel Kapidzić, duński zawodnik, który urodził się w Bośni i Hercegowinie i do tej pory grał w Skandynawii.
PRZYSZLI: Wiktor Długosz (rezerwy), Michał Dziubek ( rezerwy), Sanel Kapidžić (Fredrikstad FK), Ákos Kecskés (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Damian Krążek (rezerwy), Piotr Malarczyk (Cracovia), Oliver Petrak (Ordabasy Szymkent),
ODESZLI: Ángelos Argýris (szuka klubu), Shawn Barry (Real Salt Lake), Fabian Burdenski (szuka klubu), Maciej Górski (Chojniczanka Chojnice), Piotr Poński (Wisła Sandomierz)
LECH POZNAŃ
Pomimo zapowiedzi wielkich, zimowych wzmocnień, zespół ze stolicy Wielkopolski może nie być do końca usatysfakcjonowany. Były plany sprowadzenia piłkarzy Panathinakosu, Partizana, a skończyło się połowicznym sukcesie. Najbardziej znanym piłkarzem, który wiosną założy barwy „Kolejorza” jest Thomas Rogne, reprezentant Norwegii, który występował w słynnym Celticu, Wigan Athletic, a także IFK Goteborg powinien pomóc defensywie Poznaniaków. Przydatny we wzmocnieniu linii ataku może się okazać także Oleksij Chobłenko. Wychowanek Dynama Kijów ma za zadanie wzmocnić konkurencje na pozycji napastnika. Do klubu przeszedł także uznawany za jeden z większych talentów Bośni i Hercegowiny Elvir Koljić.
Jeśli chodzi o piłkarzy, którzy pożegnali się z Bułgarską, byli to najczęściej zawodnicy, którzy pomimo dużych pensji nie wnosili za dużo w obecny skład KKS (Nicki Bille Nielsen, Lasse Nielsen, Denis Rakels), albo mieli dosyć duże wahania formy(Abdul Aziz Tetteh)
PRZYSZLI: Ołeksij Chobłenko (Czornomoreć Odessa), Elvir Koljić (FK Krupa ), Bartosz Przybysz (B – rezerwy), Thomas Rogne (IFK Göteborg), Jakub Serafin ( FK Haugesund), Piotr Tomasik (Jagiellonia Białystok)
ODESZLI: Nicki Bille Nielsen (Paniónios GSS), Dawid Kurminowski (MFK Zemplín Michalovce), Miłosz Mleczko (Puszcza Niepołomice), Lasse Nielsen (Trelleborgs FF), Tymoteusz Puchacz ( Zagłębie Sosnowiec), Deniss Rakels (Cracovia), Abdul Aziz Tetteh (Dinamo Moskwa), Marcin Wasielewski (Znicz Pruszków)
LECHIA GDAŃSK
Nad Gdańskiem w tym sezonie zawisło widmo degradacji do I ligi. Nie, nie jest to żart. Drużyna z Pomorza gra fatalnie. Pomimo świetnych warunków finansowych, niezłych piłkarzy w kadrze, oraz infrastruktury, Gdańszczanie z drużyny która walczyła o miejsca w europejskich pucharach stała się jednym z kandydatów do spadku. Nie wiadomo, czy wzmocnienia, które zostały zrealizowane pomogą, ale na pewno nie brak tam ciekawych nazwisk. Pierwszym z nich, będzie Ariel Borysiuk, który piłkarzem Lechii pozostaje po raz czwarty i tak samo, jak poprzednio przechodzi do klubu w celu odbudowy po nieudanych zagranicznych wojażach. Jednym z lepszych CV w ekstraklasie, może się za to pochwalić kolejny nabytek tej zimy – reprezentant Serbii Filip Mladenović, który w swojej karierze grał już w Lidze Mistrzów, jako piłkarz BATE, a reprezentował FC Koln, Standard Liege i Crveną Zvezde Belgrad.
Jeśli chodzi o ubytki, to nie było ich dużo. Jakub Arak pokazał, że pokazał, że ekstraklasa póki co to za duże progi i powalczy o powrót do elity ze Stalą Mielec. Najpoważniejszym osłabieniem może się wydawać opuszczenie Lechii przez Mateusza Matrasa i Mateusza Lewandowskiego. Klubowi także nie udało się sprzedać Grzegorza Kuświka, pomimo zainteresowania ze strony Niecieczy i Nowego Sącza.
PRZYSZLI: Ariel Borysiuk (Queens Park Rangers FC), Milen Gamakow (Stomil Olsztyn) , Gérson ( Gangwon FC), Przemysław Macierzyński ( SL e Benfica), Filip Mladenović (Royal Standard de Liège),
ODESZLI: Jakub Arak (Stal Mielec), Mateusz Lewandowski (Śląsk Wrocław), Mateusz Matras ( Zagłębie Lubin), Damian Podleśny (Górnik Łęczna)
LEGIA WARSZAWA
Mistrz Polski w tym okienku transferowym rozbili bank, zmieniając skład z jesieni praktycznie od samych podstaw. Najwiekszym hitem było oczywiście sprowadzenie Eduardo- były napastnik Arsenalu i Szachtara Donieck, a także wieloletni napastnik reprezentacji Chorwacji już błyszczy w barwach klubu z Łazienkowskiej 3. Nie można także zapomnieć o nabytkach z Ligue 1- Chris Phillips i Cafu, oraz William Remy mają nieść nową, nieosiągalną dla polskiej ligi jakość gry defensywnej. Ponadto, Romeu Jozak sprowadził dwie, wyróżniające się postacie bałkańskiej piłki- Marko Vesovica i Domagoja Antolića. Ponadto, dołączył były zawodnik Lazio – Mauricio, oraz młodzież; uznawany za talent i przyszłość reprezentacji Polski, Mikołaj Kwietniewski, wychowanek LA Galaxy – Brian Iloski, czy Vjačeslavs Kudrjavcevs. Z takim zapleczem, każdy inny wynik, niż mistrzostwo Polski, oraz kwalifikacja do Ligi Mistrzów będzie rozczarowaniem.
Jeśli chodzi o odejścia, przeważały pozytywne wiadomości. Z klubem pożegnali się piłkarze, którzy pomimo bardzo dobrych zarodków nie wnosili za dużo argumentów sportowych, a także byli obciążeniem dla budżetu klubu. Ponadto, klub opuścił Thibault Moulin, który karierę będzie kontynuował w PAOK Saloniki, oraz Guilherme, który nie przedłużył kontraktu i zdecydował się na Serie A. Patrząc jednak na wielkie wzmocnienia i Ci piłkarze wydają się do zastąpienia.
PRZYSZLI: Domagoj Antolić ( GNK Dinamo Zagrzeb), Józef Burta , Cafú (FC Metz), Eduardo ( Clube Atlético Paranaense ), Brian Iloski (UCLA Bruins), Vjačeslavs Kudrjavcevs (Riga FC), Mikołaj Kwietniewski ( Fulham FC ), Maurício ( SS Lazio) , Chris Philipps ( FC Metz), William Rémy (Montpellier-Hérault SC), Marko Vešović ( HNK Rijeka)
ODESZLI: Daniel Chima Chukwu ( Molde FK), Jakub Czerwiński (O – Piast Gliwice), Maciej Dąbrowski (szuka klubu ), Guilherme ( Benevento Calcio), Hildeberto Pereira (Northampton Town FC), Konrad Jałocha ( GKS Tychy), Tomasz Jodłowiec (Piast Gliwice), Łukasz Moneta (Zagłębie Lubin), Thibault Moulin (PAÓK), Dominik Nagy (Ferencvárosi TC), Armando Sadiku (Levante UD), Miłosz Szczepański (Raków Częstochowa), Jakub Szumski ( Raków Częstochowa), Mateusz Żyro (Wigry Suwałki)
PIAST GLIWICE
Kolejnym klubem, który może w tym sezonie pożegnać się z grą w elicie, jest przedstawiciel śląskiej piłki – Piast Gliwice. Klub, który jeszcze nie tak dawno był vice-mistrzem Polski, tym razem wpadł w nie lada kłopoty i w ratowaniu sytuacji, zdecydował się na sprowadzenie doświadczonych piłkarzy, którzy mogliby pomóc. Wybór padł chociażby na Tomasza Jodłowca, który stracił miejsce w reprezentacji Polski i Legii Warszawa przez osobiste problemy. Z Warszawy, przeszedł także Jakub Czerwiński, który na Łazienkowskiej nie umiał zaprezentować formy znanej z Pogoni Szczecin. W klubie pojawił się także Tom Hateley, znany z występów w Śląsku Wrocław. Ciekawym uzupełnieniem wydaje się także Mikkel Kirkeskov, który występował w duńskiej Superlidze.
Z klubu odeszły za to osoby, które w przeszłości były ważne dla drużyny. Mowa o Josepie Barisiciu, Hebercie, czy Stojanie Vranjesu, którzy – pomimo wielu występów w Piaście i w polskiej lidze- w tym sezonie nie grzeszyli formą.
PRZYSZLI: Jakub Czerwiński (Legia Warszawa), Karol Dybowski ( Siarka Tarnobrzeg), Tom Hateley (Dundee FC), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Mikkel Kirkeskov (Aalesunds FK), František Plach (FK Senica), Mateusz Szczepaniak (Cracovia)
ODESZLI: Josip Barišić (HNK Cibalia Vinkovci), Hebert ( JEF United Ichihara), Maciej Jankowski (szuka klubu), Dobrivoj Rusov (FC Spartak Trnava), Stojan Vranješ (NK Željezničar Sarajewo)
POGOŃ SZCZECIN
Portowcy, nie mogą być pewni tej wiosny. Zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli i bez poprawy gry mogą spaść. Pozytyw jest taki, że nie stracili dużej ilości piłkarzy jednak jednego, kluczowego – mowa o reprezentancie Węgier, Ádámie Gyurcsó , którzy porzucił polską ligę na rzecz chorwackiej. W jego miejsce, sprowadzony został Adam Buksa z Zagłębia Lubin, oraz Morten Rassmussen- były napastnik Broedby, FSV Mainz, Celticu, a także reprezentacji Danii. Czy to wystaczy do grania w ekstraklasie? Czas pokaże.
PRZYSZLI: Dawid Błanik ( GKS Tychy), Łukasz Budziłek ( Wigry Suwałki), Adam Buksa (Zagłębie Lubin), Morten Rasmussen ( Århus GF)
ODESZLI: Mate Cincadze (FC Rustawi), Dariusz Formella (Raków Częstochowa), Ádám Gyurcsó ( HNK Hajduk Split), Szymon Jopek ( Stal Stalowa Wola), Marcel Stefaniak
SANDENCJA NOWY SĄCZ
Beniaminek i kandydat do spadku nie miał łatwej zimy. Zewsząd, mówiło się, że najlepszy strzelec drużyny- Aleksandyr Kolew odejdzie do lepszych zespołów. Sugerowało się Lecha Poznań, Lubin. Jednak jakimś cudem, udało się namówić Bułgara do zostania do końca rozgrywek. Z ciekawych piłkarzy, którzy pojawili się w Małopolsce w tym okienku należy zaliczyć Pavlo Ksionza (wychowanek Dynama Kijów, ostatnio Karpaty Lwów, 1 mecz w reprezentacji Ukrainy), Alexandru Benga, oraz Jakuba Bartosza.
PRZYSZLI: Jakub Bartosz (Wisła Kraków), Alexandru Benga ( Juventus Bukareszt), Jakub Grič ( MFK Zemplín Michalovce), Pawło Ksionz (Karpaty Lwów)
ODESZLI: Lukáš Kubáň ( Stomil Olsztyn )
ŚLĄSK WROCŁAW
Bardzo spokojna zima , zapanowała także w drużynie WKS. Śląsk jest raczej przekonany o tym, że utrzyma się w ekstraklasie (chociaż patrząc na tabele nic nie daje mu takiej gwarancji) i zdecydował się nie robić wielkich zakupów. Z ciekawszych piłkarzy, jacy przywdzieją barwy klubu jest Mateusz Lewandowski, czy Tim Rieder, który występował w rezerwach FC Augsburg.
PRZYSZLI: Mateusz Cholewiak (Stal Mielec) , Kamil Dankowski , Mateusz Lewandowski (Lechia Gdańsk), Tim Rieder (FC Augsburg II)
ODESZLI: –
WISŁA KRAKÓW
Podobny letarg, jaki był w przypadku Śląska zaobserwować można pod Wawelem. „Biała Gwiazda” dopiero pod koniec okienka sprowadziła jeden z hitów transferowych – Petera Brleka na zasadzie wypożyczenia. Zawodnik wraca na Reymonta po niezbyt udanej przygodzie w Genoi, w której nie był w stanie wywalczyć pierwszego miejsca w składzie.Oprócz tego, klub wzmocnił reprezentant Słowenii – Matej Palcic.
PRZYSZLI: Petar Brlek ( Genoa CFC 1893), Nikola Mitrović (FK Napredak Kruševac), Matej Palčič ( NK Maribor)
ODESZLI: Jakub Bartosz (Sandecja Nowy Sącz), Víctor Pérez (szuka klubu), Rafał Pietrzak ( Zagłębie Lubin), Zé Manuel (CD Feirense)
WISŁA PŁOCK
Na Mazowszu, kibice Wisły mogą poczuć ulgę.”Nafciarze” w tym sezonie radzą sobie naprawdę dobrze i jest wielka szansa, że zakończą sezon w grupie mistrzowskiej. Żeby potrzymać passe, sprowadzono 2 piłkarzy na najbardziej newralgiczną pozycje drużyny – bramkę i atak. Tym pierwszym uzupełnieniem był Niemiec Thomas Dahne, który do tej pory występował w Red Bull Salzburg, RB Lipsk, a także HJK Helsinki. Konkurencje w ataku wzmocni za to Oskar Zawada, uznawany kiedyś za wielki talent, który ma za sobą przygody w tak uznanych markach jak VfL Wolfsburg, FC Twente, Karlsruher SC.
PRZYSZLI: Thomas Dähne (HJK), Damian Piotrowski (rezerwy), Oskar Zawada (Karlsruher SC.)
ODESZLI: Mikołaj Lebedyński (Górnik Łęczna ), Paul Pârvulescu (Gaz Metan Mediaș), Mateusz Piątkowski ( Miedź Legnica), Damian Piotrowski (Stal Mielec )
ZAGŁEBIE LUBIN
W kolejnym z miłych zaskoczeń tego sezonu nie brakowało zamieszania. Grupka piłkarzy, którzy jeszcze na jesień byli podstawowymi piłkarzami odeszła, a szczególnie w postaci zdolnej młodzieży. Klub nie próżnował i w miejsce największych nieobecnych – Jarosława Jacha, Martina Polacka i Jakuba Świerczoka sprowadził następców. Na bramce stanie Piotr Leciejewski, bramkarz który przez wiele lat wygrywał plebiscyty na najlepszego bramkarza ligi Norweskiej w barwach SK Brann. Najwieksze transfery działy się jednak w ofensywie. Do polskiej ligi wraca były napastnik Slavii Praga, a także vice mistrz Polski z Piastem Gliwice – Martin Nespor, a także były piłkarz Sparty Praga i Slovana Bratysława – Jakub Meres. Ponadto, klub wzmocnił się w linii pomocy, Mateusz Matras i Łukasz Moneta to osoby, które będą odpowiadały za kreowanie sytuacji podbramkowych klubu. Lubinianie nie próżnowali i aż ciekawość bierze, czy uda im się zastąpić piłkarzy, których stracili.
PRZYSZLI: Piotr Leciejewski ( SK Brann), Jakub Mareš (ŠK Slovan Bratysława), Mateusz Matras ( Lechia Gdańsk), Łukasz Moneta (Legia Warszawa), Martin Nešpor (Skënderbeu Korçë), Rafał Pietrzak (Wisła Kraków),
ODESZLI: Sebastian Bonecki (POdra Opole ), Adam Buksa ( Pogoń Szczecin), Jarosław Jach ( Crystal Palace FC), Krzysztof Janus (P – Arka Gdynia), Dominik Jończy (Chojniczanka Chojnice), Martin Polaček (FK Mladá Boleslav), Jakub Świerczok (Łudogorec Razgrad)