Poranna Yerba Mate – raport z Copa America [4.07]

    Po Brazylii, poznaliśmy drugiego, sensacyjnego finalistę Copa America!

    Po tym, jak do finału awansowali Brazylijczycy, którzy pokonali 2:0 Argentynę, pozostała tylko jedna niewiadoma. Drugą parą półfinałową było Chile – Peru. Chilijczycy po rzutach karnych uporali się w ćwierćfinale z Kolumbią, natomiast Peru niespodziewanie wysłało do domu Urugwajczyków, których również pokonali dopiero po rzutach karnych. Faworytem spotkania była reprezentacja Chile i spodziewano się, że to ta drużyna będzie prowadziła grę. Zwłaszcza wobec tego, co Peruwiańczycy pokazali w meczu z Urugwajem, przed którym wyłącznie się bronili we własnym polu karnym. Niespodziewanie jednak, Inkowie zaczęli mecz bardzo odważnie przeprowadzając kilka ofensywnych akcji, z których jedna w końcu znalazła drogę do chilijskiej bramki, gdy Edison Flores uderzył obok interweniującego golkipera. W 38. minucie chilijski bramkarz wyszedł daleko od własnej bramki a jeden z peruwiańskich zawodników minął go i dośrodkował w pole karne. Tam czekał już Yoshimar Yotún, który umieścił piłkę w pustej bramce, podwyższając prowadzenie piłkarzy w biało-czerwonych strojach. W 90. minucie Paolo Guerrero praktycznie pozbawił obrońców tytułu nadziei, strzelając swoja 13 bramkę w historii występów w Copa America. Reprezentację Chile stać było jeszcze na wywalczenie w doliczonym czasie rzutu karnego. Eduardo Vargas chciał popisać się efektownym strzałem Panenką w środek bramki, jednak golkiper Inków wyczuł jego intencje i mecz zakończył się rezultatem 3:0 dla Peru i ich zasłużonym awansem do finału.

    ***

    Finał Copa America zostanie rozegrany w niedzielę 7.07. o godzinie 22:00 czasu polskiego. Dzień wcześniej o godzinie 21:00, w spotkaniu o trzecie miejsce zmierzą się Argentyna i Chile.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.