Real Madryt i AC Milan w półfinale Ligi Mistrzów! „To wielka przyjemność być w tym wspaniałym klubie”.

    Real Madryt awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Po zakończeniu starcia wypowiedzieli się Rodrygo i trener Carlo Ancelotti. Awans zaliczył też AC Milan.

    Real Madryt pokonał w dwumeczu Chelsea Londyn 4:0. Pierwsze spotkanie na Santiago Bernabeu wygrał 2:0 i drugie na Stamford Bridge również 2:0. Dzieła zniszczenia w rewanżu dokonał młody Rodrygo, który najpierw wpisał się na listę strzelców w 58. minucie starcia, a potem zdobył gola w 80. minucie. 

    Rodrygo (pomocnik Realu Madryt)

    – Wciąż nie wiem, jak wyjaśnić, w jaki sposób Liga Mistrzów sprawia, że ​​wszyscy reagujemy i gramy, ale muszę powiedzieć, że jest to naprawdę wyjątkowe. Kiedykolwiek gram, moim jedynym zamiarem jest pomoc mojej drużynie. Teraz chcę dalej grać  i strzelać bramki, a także wygrywać więcej trofeów Ligi Mistrzów – powiedział Rodrygo, cytowany przez „Uefa.com”.

    – Kiedy zdobyłem bramkę, moją natychmiastową reakcją była myśl o zrobieniu jednego z tych wślizgów kolanem, ale mam trochę wrażliwe kolano, kiedy się zginam, więc wpadłem na pomysł, aby naśladować mojego idola, Cristiano Ronaldo, i naśladować to, co robi – mówił o popularnej cieszynce z wyskokiem. 

    – To wielka przyjemność być w tym wspaniałym klubie, najlepszym na świecie. Thibaut Courtois uratował nas, gdy początkowo nie wykorzystywaliśmy swoich szans, a teraz poczekamy, aby zobaczyć, czy następnym razem zmierzymy się z Manchesterem City czy Bayernem Monachium – zakończył. 

    Carlo Ancelotti (trener Realu Madryt)

    – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że gramy w kolejnym półfinale z zamiarem walki, aby zagrać w finale. Dotarcie do półfinału jest zawsze sukcesem, ponieważ pozwala marzyć o wygraniu kolejnej Ligi Mistrzów i zagraniu w kolejnym finale. To było skomplikowane, ale było do przewidzenia, bo w tego typu grach rywal robi wszystko, żeby przejść. Chelsea Londyn spisała się bardzo dobrze w pierwszej połowie i sprawialiśmy problemy, ale w drugiej części nasz zespół grał bardziej kompletnie, z lepszą jakością, lepiej poruszaliśmy się piłką i mieliśmy więcej przejść – powiedział Carlo Ancelotti, cytowany przez „Realmadrid.com”. 

    – W tym momencie sezonu zespół jest bardzo dobry. Pracowaliśmy dobrze w tym okresie, a drużyna jest bardzo zmotywowana i skoncentrowana. Jesteśmy bardzo solidni. W przerwie rozmawialiśmy o naprawieniu niektórych problemów w obronie ponieważ trochę cierpieliśmy w pierwszej połowie. Ustawiłem Federico Valverde na lewej stronie, aby pomóc Eduardo Camavindze, ponieważ weszli tam N’Golo Kante i Reece James – przyznał.

    – Robimy różnicę, gdy istnieje zbiorowe zaangażowanie w obronie. To podstawa do pokazania jakości, którą mamy. Mamy dużo jakości, a bycie solidnym z tyłu bardzo nam pomaga – stwierdził.

    AC Milan z awansem!

    Było dużo emocji, ale ostatecznie to AC Milan zagra w półfinale Ligi Mistrzów. „Rossoneri” w dwumeczu wyeliminowali SSC Napoli. Rewanżowe starcie zakończyło się remisem 1:1, ale awans zaliczył zespół z Mediolanu, ponieważ pierwsze spotkanie na San Siro wygrał 1:0.

    Szkoleniowiec AC Milan Stefano Pioli jest bardzo zadowolony z awansu do kolejnej rundy. – Bardzo dobrze pamiętamy mecz Rio Ave w eliminacjach Ligi Europejskiej w 2020 roku. To była długa droga. Byliśmy uważani za przegranych przeciwko SSC Napoli, ale trenuję grupę z wielkim sercem, aby zaciskała zęby. To zasłużony awans – powiedział Stefano Pioli, cytowany przez „Uefa.com”.

    – Gratulacje dla tych chłopaków. W półfinale czekają nas jeszcze dwa piękne, stymulujące i bardzo trudne mecze. Zrobiliśmy wiele i absolutnie nie chcemy przestać. Prowadzenie 1:0 po pierwszym meczu pomogło nam w jednym kierunku i spowolniło w drugim. Zbyt często zostawialiśmy im piłkę. Wielu naszych graczy nigdy nie grało takiego meczu, więc jest w porządku. Ale wszyscy się poświęcili, byliśmy drużyną. Cieszymy się z naszych fanów, którzy zawsze nas wspierali, nawet gdy sprawy nie szły dobrze. Jesteśmy z nich dumni – dodał. 

    Davide Calabria (kapitan AC Milan)

    – Jestem naprawdę dumny z tej drużyny. Biegaliśmy dla siebie nawzajem w duchu poświęcenia. Kiedy grasz w ten sposób, to nie przypadek, że wygrywasz, nawet z tak dużymi zespołami, jak ten silne SSC Napoli – przyznał Davide Calabria, cytowany przez „Uefa.com”.

    – Jeśli wierzysz w swoje marzenia, możesz osiągnąć wszystko. Nie mogę się doczekać gry w półfinale. Chcę teraz rozegrać wszystkie trzy mecze. Muszę, musisz myśleć w ten sposób, bo to nasz cel. Są drużyny bardziej gotowe niż my, ale to jest mecz piłki nożnej – dodał.

    Źródło: Uefa.com, Realmadrid.com

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.