Corriere dello Spori informuje o zainteresowaniu ze strony Romy, Mateo Kovacicem.
Chorwacki pomocnik przeniósł się w 2015 roku z Interu Mediolan do Realu na zasadzie transferu definitywnego. Śmiało można powiedzieć o nim, że jest transferowym niewypałem Królewskich. W bieżącym sezonie LaLiga wystąpił w zaledwie czternastu spotkaniach, sześć razy wystąpił od pierwszej minuty, a ośmiokrotnie wchodził z ławki rezerwowych. Jest duże prawdopodobieństwo, że latem zdecyduje się na zmianę barw z jednego, prostego powodu – chce on grać zdecydowanie więcej, niż teraz. Nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony innych drużyn, a według Corriere dello Sport, pierwsze kroku ku przeprowadzeniu transakcji poczyniła Roma.
Prezydent Rzymian, James Palotta odbył już pierwsze rozmowy z Florentino Perezem w sprawie transferu. Jak informuje włoski dziennik, piłkarz jest świadomy zainteresowania ze strony drużyny ze Stadio Olimpico. Mówi się, że ogromnym fanem talentu reprezentanta Chorwacji jest Monchi, czyli dyrektor sportowy Romy. Real jest skłonny sprzedać swojego pomocnika, ale pod warunkiem, że w przeciwną stronę powędruje Alisson Becker. Bramkarz ekipy ze stolicy Włoch radzi sobie świetnie w bieżących rozgrywkach. Roma jest świadoma tego, że może wynegocjować ogromną kwotę z tytułu transferu Brazylijczyka i nie chce, by w tę transakcję był wmieszany Kovacic.
źródło: Corriere dello Sport
fot. pressfocus