Daily Mirror informuje o piłkarzu, który miałby zastąpić Lukę Modricia.
Chorwat wciąż znajduje się w kręgu zainteresowania Interu. Nerrazurri mają nadzieję, że do końca okienka transferowego uda się sprowadzić pomocnika Realu. By namówić kapitana reprezentacji Chorwacji na przenosiny do Mediolanu, są w stanie zaoferować mu pensję na poziomie dziewięciu milionów euro. Florentino Perez widząc, że pali mu się grunt pod nogami, zaoferował 32-latkowi podwyżkę zarobków – od tej pory miałby zarabiać jedenaście milionów euro rocznie. Wszystko po to, by gracz nie opuścił ekipy z Madrytu na rzecz Interu. Tymczasem sam zainteresowany jest gotów opuścić Królewskich, jednak wcześniej ma on odbyć rozmowę z Florentino Perezem. W przypadku, gdy były piłkarz Tottenhamu postanowi opuścić Estadio Santiago Berbaneu, władze Realu mają następcę.
Jak sugeruje Daily Mirror, tą osobą ma być Christian Eriksen. Duńczyk od 2013 roku występuje w barwach Tottenhamu. Mimo, że Eriksen ma dość wysoką pozycję w klubie, to wciąż nie wygrał żadnego trofeum, a nie od dziś wiadomo, że puchary są dla piłkarzy rzeczą najważniejszą. Ekipa z Madrytu wielokrotnie przekonywała się, że negocjacje z Kogutami nie nalezą do najłatwiejszych. Jako przykład można wskazać kwoty transferu Garretha Bale'a czy właśnie Luki Modricia.
źródło: Daily Mirror
fot. pressfocus