Arkadiusz Reca odchodzi z Wisły Płock. Następnym krokiem w jego karierze będzie gra w Serie A.
22-latek ma za sobą kapitalny sezon w Płocku. Szkoleniowiec Nafciarzy, Jerzy Brzęczek, postanowił cofnąć zawodnika do obrony, co okazało się świetnym ruchem. To właśnie na tej pozycji Reca pokazał swój kunszt oraz talent. W kampanii 2017/2018 rozegrał 33 spotkania, w których strzelił trzy bramki oraz zanotował sześć asyst. Świetna dyspozycja nie umknęła uwadze klubów zarówno z Lotto Ekstraklasy jak i z zagranicy. Mocno zabiegała o niego Legia, ostatecznie piłkarz zdecydował się wyjechać do Włoch, by właśnie tam kontynuować swoją karierę. Marcin Wąsowski z Przeglądu Sportowego poinformował, że 22-latek zostanie graczem Atalanty Bergamo. Informacje tę potwierdziła agencja reprezentująca interesy piłkarza. Testy medyczne mają odbyć się w piątek, po czym nastąpi podpisanie kontraktu. Kwota transferu ma wynieść aż cztery miliony euro.
Przechodząc do Atalanty, Reca nie mógł wymarzyć sobie lepszego trenera. Gian Piero Gasperini znany jest z tego, że nie boi się postawić na młodych piłkarzy, którzy odwdzięczają się szkoleniowcowi świetną grą. Ostatnim wynalazkiem popularnego Gaspa jest Musa Barrow. Gambijczyk miał świetne wejście w końcówkę sezonu, rozgrywając w barwach ekipy z Bergamo dwanaście spotkań, w których strzelił trzy bramki oraz zanotował jedną asystę. Polak ma duże szanse na grę, ponieważ tak naprawdę w Atalancie nie ma żadnego gracza, który mógłby zagrozić Recy. Nerrazurri od pewnego czasu grają ustawieniem z trójką obrońców, więc wychowanek Chojniczanki musiałby przystosować się do gry na lewej pomocy.
źródło: Przegląd Sportowy / Top Goal
fot. pressfocus
