Piłkarze wraz z sztabem złożyli wizytę w obozach koncentracyjnych Auschwitz.
Na twarzach młodych Włochów rysowało się skupienie oraz powaga, mimo, że zawodnicy urodzili się wiele lat po holocauście. Kapitan Marco Benassi złożył kwiaty w miejscu, gdzie dochodziło do egzekucji przez rozstrzelanie. Po wizycie kilku piłkarzy napisało swoje przemyślenia na Twitterze:
– Przejście obok wszystkich pomieszczeń, gdzie zginęło wiele osób, daje do myślenia. Nie mam odwagi wyobrazić sobie, co wydarzyło się w tych murach…
– Nawet najbardziej okrutna wyobraźnia nie zobrazuje tego, co tutaj się wydarzyło…
źródło: Twitter
fot. Twitter