Jak donosi angielski Mirror, obecny trener Evertonu, Ronald Koeman, może pożegnać się ze swoim obecnym stanowiskiem. Menedżer miał otrzymać miesiąc czasu na poprawę wyników.
Holenderski szkoleniowiec, pomimo wydania w ostatnim oknie transferowym niemal 150 milionów funtów, fatalnie rozpoczął obecną kampanię. Jego drużyna zajmuje w lidze 16. miejsce, wygrywając jedynie dwa spośród siedmiu dotychczas rozegranych meczów. Również postawa drużyny w Lidze Europy nie zachwyca. The Toffess po przegranej z Atalantą 3:0 i remisie z Apollonem 2:2 mają na koncie zaledwie jeden punkt i zamykają tabelę.
Według doniesień dziennika, cierpliwość władz klubu się skończyła i Koeman został postawiony pod ścianą. Jeżeli do końca października wyniki zespołu nie ulegną poprawie, przygoda Holendra z klubem z Liverpoolu może dobiec końca.
Mirror uważa, że największy wpływ na taką decyzję włodarzy miał styl gry i nieskuteczność zespołu. W ostatnich 5 spotkaniach w Premier League, The Toffess strzelili jedynie dwie bramki, obie w wygranym spotkaniu z Bournemouth. Szalę goryczy miała przelać ostatnia porażka 0:1 z Burnley.
W październiku Koeman poprowadzi Everton w 5 spotkaniach. Największy wpływ na decyzję właścicieli ma mieć jednak postawa drużyny w Premier League. Holender w najbliższym miesiącu będzie musiał stoczyć w lidze dwa wyjazdowe pojedynki z Brighton i Leicester, a także jeden u siebie – z Arsenalem.
Bartek Niżnik
Źródło: Mirror