Były piłkarz, Paul Ince, skrytykował Cristiano Ronaldo. 54-latkowi nie podoba się zachowanie Portugalczyka.
Cristiano Ronaldo latem minionego roku postanowił wrócić do Manchesteru United. Reprezentant Portugalii na Old Trafford przyszedł na zasadzie transferu definitywnego z Juventusu. 37-latek zaczął bardzo dobrze obecny sezon. W 27 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach strzelił 14 bramek i zanotował 3 asysty.
Ostatnio jednak napastnik trochę przygasł i nie może wpisać się na listę strzelców. Trener Ralf Rangnick nie ma problemu z tym, aby posadzić 5-krotnego zdobywcę Złotej Piłki na ławce rezerwowych. Przez to Ronaldo często jest sfrustrowany na boisku, macha rękami w kierunku kolegów z zespołu i strzela fochy.
Zachowanie „CR7” nie podoba się byłym piłkarzom. Swoje zdanie na temat zachowania urodzonego w Funchal zawodnika wypowiedział Paul Ince w rozmowie z „The Sun”. Anglik grał w koszulce „Czerwonych Diabłów” w latach 1989–1995.
– Ludzie mówili, że Cristiano Ronaldo będzie świetny dla klubu, zawodników oraz młodzieży, ale przykład, który daje, wyrzucając zabawki z wózka, jest zły – powiedział Ince.
– Dlaczego miałbym słuchać kogoś, kto się tak zachowuje. Już wiele razy to widzieliśmy. Szybki sprint w kierunku wejścia do tunelu, zero interakcji z fanami i ciągłe wkurzanie się. Nie daje tym dobrego przykładu – dodał.
– Wszystko rozumiem. Frustracja zawsze jest, ale nie trzeba tego pokazywać przed kibicami i telewizją. Jest bardzo samolubnym piłkarzem. Giorgio Chiellini powiedział po jego odejściu, że drużyna znów stała się rodziną – zakończył.
W ostatnim czasie sporo media pisały, że Ronaldo może tego lata opuścić „MU”. Cristiano ma już swój wiek, ale i tak budzi bardzo duże zainteresowanie na rynku transferowym.
Mistrz Europy z 2016 roku ma ważny kontrakt z United do 30 czerwca 2023 roku. W umowie znajduje się opcja przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Portal „Transfermarkt” wycenia byłego gracza Realu Madryt na 35 milionów euro.
Źródło: The Sun