Sa Pinto wziął udział w konferencji prasowej po zremisowanym meczu z Cracovią.
Na samym początku wypowiedział się na temat niedzielnego spotkania
Naszą strategią na dzisiaj było zwycięstwo, ale sytuacja się skomplikowała po czerwonej kartce. Wiedzieliśmy, że Cracvia będzie walczyć o piłki i posyłać długie podania za naszą linię defensywy. Podobało mi się, jak dzisiaj grali obrońcy, ale kontrolowanie gry nie było dziś możliwe.
Przyszłość Legii:
Budowa zespołu to proces. Może pewnego dnia nie będę dokonywał tylu zmian w składzie, ale teraz chcę zobaczyć, jak prezentują się poszczególni zawodnicy. Wszyscy pracują bardzo ciężko i zasługują na swoją szansę. Dziś wystawiłem tych, co do których czułem, że powinni zagrać. Stąd też zmiana bramkarza. Miroslav Radović też zostanie swoje minuty, ale dzisiejszy wynik nie pozwalał na to, żeby zagrać.
źródło: Konferencja prasowa
fot. pressfocus