Jorge Sampaoli w jednym z wywiadów przyznał, dlaczego nie zdecydował się na powołanie Mauro Icardiego.
Wczoraj Argentyńczycy ogłosili 23-osobowy skład, który pojedzie w najbliższym czasie na mistrzostwa świata do Rosji. Dużą niespodzianką w powołaniach selekcjonera, Jorge Sampaoliego, był brak na liście kandydatów króla strzelców włoskiej Serie A, czyli Mauro Icardiego. Zawodnik Interu Mediolan w zakończonym już sezonie zdobył 29 bramek. Były szkoleniowiec Sevilli zapewnił, że 25-latek nie znalazł się w kadrze, ponieważ nie pasuje do stylu gry zespołu.
Zobacz: reprezentacyjna koszulka Roberta Lewandowskiego na MŚ 2018
Doszliśmy do tych wyborów po wielu długich i trudnych dyskusjach. Piłkarze powołani do kadry identyfikują się z naszym stylem gry tak bardzo, jak to tylko możliwe. Dla przykładu wybrałem Ansaldiego, bowiem jest bocznym defensorem, który może grać po obu stronach boiska. Icardi, Perotti, Papu Gomez czy Lautaro Martinez nie pojadą z nami do Rosji, ale nadal są świetnymi piłkarzami. W przyszłości mogą grać w naszym ataku. Brakuje także Dario Benedetto, który bardzo nam pomógł w kwalifikacjach, ale obecnie jest kontuzjowany – powiedział Sampaoli.
Źródło: Ole
fot. pressfocus