Sandro Ramirez może szybko zakończyć swoją przygodę z Evertonem.
22-latek dołączył do zespołu "The Toffees" w ostatnim letnim oknie transferowym z Malagi za sześć milionów euro po bardzo udanym poprzednim sezonie. Brytyjskie media uznały ten transfer Evertonu jako swoistą promocję i szybko oczekiwania wobec Hiszpana wzrosły. Obecna kampania ligowa i europejska w jego wykonaniu to jednak spore rozczarowanie.
Były zawodnik FC Barcelony zdobył zaledwie jedną bramkę i zanotował taką samą ilość asyst w trzynastu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Poprzedni menedżer klubu z Liverpoolu, Ronald Koeman zdecydowanie wyżej cenił Dominica Calverta-Levina i wiele wskazuje na to, że Sam Allardyce również będzie stawiał na 20-letniego napastnika. "Daily Mail" podaje jednak informacje, która może poprawić sytuację Sandro.
Zdaniem powyższego źródła, niebawem Valencia powinna złożyć oficjalną prośbę o wypożyczenie zawodnika. Marcelino chciałby mieć kolejnego piłkarza do rotacji w składzie. Przypomnijmy, że w barwach "Nietoperzy" na pozycji napastnika gra Santi Mina, Rodrigo oraz Simone Zaza. Nie wiadomo jednak, czy hiszpański zespół rozważałby ewentualny wykup gracza po zakończeniu sezonu.
źródło: Daily Mail
fot. evertonfc.com