Sarri: Nie wiem dlaczego przegraliśmy

    Maurizio Sarri nie może uwierzyć, że jego Napoli przegrało 2:4 w starciu z Romą. Po sobotnich spotkaniach drużyna z Neapolu ma tylko punkt przewagi nad Juventusem, jednak „Stara Dama” ma do rozegrania zaległy mecz z Atalantą.

    Będę musiał zobaczyć ten mecz jeszcze raz, oglądając zza bocznej linii widziałem dużo pozytywów Oddaliśmy 26 strzałów, z czego 13 celnych. Musimy sprawdzić jak to możliwe, że w trakcie całego spotkania Roma miała osiem kontaktów z piłką w naszym polu karnym. To nie jest normalne, że przy tak małej liczbie zdobyli cztery gole”. – mówił szkoleniowiec Napoli.

    59-latek dziękował swoim kibicom, którzy mimo nie korzystnego wyniku cały czas dopingowali zespół, nawet gdy sytuacja na boisku była daleka od oczekiwań. „Nasi fani wiedzą, że nie jesteśmy najsilniejszym klubem we Włoszech, ale radzimy sobie. Dziękuję im za doping i brawa po ostatnim gwizdku. Kibice wiedzą, że dajemy z siebie wszystko”. – kontynuował.

    Ekipa ze Stadio San Paolo miała wszystko w swoich rękach. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, było wiadomo, że Juventus dopisał trzy punkty do swojego konta. „Stara Dama” pokonała Lazio po golu Dybali w ostatnich sekundach spotkania. Czy to miało wpływ na postawę drużyny w konfrontacji z Romą?

    „Kilka tygodni temu powiedziałem, że granie za każdym razem po Juventusie nie jest normalne. Wczoraj wieczorem przegraliśmy z powodu naszych błędów i dobrej dyspozycji Romy. Mieliśmy dość siły, aby utrudnić drogę naszym rywalom w zdobyciu tytułu. To oni zawsze są faworytem. Wydaje mi się to dość oczywiste. Musimy dalej próbować, aby walka o Scudetto do końca była zacięta”.- zakończył Sarri.

    W następnej kolejce Napoli zmierzy się na wyjeździe z Interem, zaś Juventus na własnym obiekcie podejmie Udinese.

     

    źródło: Sky Sport Italia

    fot. pressfocus

     

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.