Niecodzienna sytuacja w Bundeslidze. Gęste opady śniegu sprawiły, że arbiter nie mógł znaleźć punktu 11. metra do wykonania rzutu karnego. Z pomocą przyszła stara, sprawdzona metoda z podwórka – odliczenie 11. kroków 😉
JAK NA PODWÓRKU! ????????????
Sędzia musiał odliczyć 11 kroków, bo przez śnieg nie było widać punktu, z którego należało wykonać rzut karny. Czy wymierzył dokładnie? ???? #BundesTAK ???????? pic.twitter.com/EnZoA3r7W9
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 10 grudnia 2017
źródło: ELEVEN