Jeśli informacje się potwierdzą, wyjdziemy w niesamowicie zmodyfikowanym składzie na mecz z Kolumbią!
Nie mamy wątpliwości, że między innymi błędy kadrowe były skutkiem przegranej w meczu z Senegalem. Adam Nawałka stawia wszystko na jedną kartę i możliwe, że wystawi niesamowicie eksperymentalny skład. Przede wszystkim zabraknie zawodników, którzy zawiedli w meczu z afrykańskim zespołem: Zabraknie: Łukasza Piszczka, Arkadiusza Milika, Kamila Grosickiego Thiago Cionka oraz Jakuba Błaszczykowskiego.
Wszystko wskazuje na to, że zagramy formacją z trójką środkowych defensorów, na wahadłach obecni będą: Bereszyński oraz Rybus. Obaj bardzo dobrze odnajdują się w tej roli, gdyż w klubach występują na tych pozycjach. Nawałka postawi na defensywę również w drugiej linii, wystawiając do gry Jacka Góralskiego.
Nikogo nie powinien dziwić brak Arka Milika. Napastnik zagrał z Senegalem chyba najgorszy mecz w karierze dla Biało-Czerwonych. W jego miejsce powinien znaleźć się Dawid Kownacki, który wszedł z ławki w pierwszym grupowym spotkaniu pozostawił po sobie dobre wrażenie.
Czy Kamil Glik wystąpi w tym spotkaniu? Nie wiemy. Z naszych informacji wynika, że otrzymał zgodę od fizjoterapeutów, decyzja zależy od Adama Nawałki oraz samego Kamila.
Szczęsny – Piszczek, Bednarek, Pazdan – Bereszynski, Krychowiak, Zieliński, Góralski, Rybus – Lewandowski, Kownacki.
źródło: Twitter / własne
fot. pressfocus
