Arsenal nie dał żadnych szans "Wisienkom" i wygrał mecz aż 5:1. Pomiędzy słupkami drużyny Bournemouth stał Artur Boruc. Na usprawiedliwienie byłego reprezentanta Polski można powiedzieć, że nie pomogli mu koledzy z zespołu, którzy dali się łatwo ogrywać ofensywnym graczom gospodarzy. Kanonierzy z łatwością dochodzili do bramki Boruca, nie dając mu praktycznie żadnych szans. Do siatki trafiali kolejno Ozil, Mkchitaryan, Kościelny, Aubameyang oraz Lacazette.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: EL CLASICO DLA BARCELONY
Według serwisu WhoScored, Polak został najniżej oceniony ze wszystkich zawodników (5.0). Suchej nitki nie pozostawił także Daily Mail, który w dzisiejszym wydaniu swojej gazety napisał, że "Boruc w niektórych sytuacjach mógł pokazać się z lepszej strony".
fot. pressfocus
Inter w zeszły weekend przypieczętował swoje kolejne mistrzostwo Włoch po wygranych derbach Mediolanu z Milanem…
Wiele niepewności odnośnie przyszłości Mike'a Maignana w drużynie AC Milan. Bramkarz twardo negocjuje warunki nowej…
Carlitos, która do Polski trafił w 2017 roku ponownie może wrócić nad Wisłę! Obecny zawodnik…
Adam Nawałka, znany głównie ze swojej pracy i sukcesów jako selekcjoner reprezentacji Polski, od rozstania…
Arsenal, jedna z czołowych drużyn Premier League, poszukuje skutecznego napastnika, który wzmocniłby ich siłę ataku.…
Fernando Muslera to 37 letni bramkarz z Urugwaju, które najlepsze lata kariery ma już za…