Franciszek Smuda wyznał, że spadł niedawno z Górnikiem Łęczna z Ekstraklasy przez "skorumpowany futbol w Polsce".
Były selekcjoner reprezentacji Polski ponownie objął stery w Górniku Łęczna, który występuje obecnie w II. lidze. Dwa sezony temu spadł z tą drużyną z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Teraz po swoim powrocie udzielił wywiadu, w który zaszokował:
– To była korupcja i w tej korupcji się znaleźliśmy. Gdyby wtedy funkcjonował system VAR, to na pewno Górnik Łęczna do dziś grałby w ekstraklasie. Drużyna spadła, ale nie ze swojej winy.
CZYTAJ TAKŻE: SŁABY MECZ WOJCIECHA SZCZĘSNEGO
Następnie dodał:
– Chcę wrócić z Górnikiem do ekstraklasy. Ponad rok temu poszedłem do Widzewa, który nie mógł ruszyć z trzeciej ligi. Ja i mój sztab przyczyniliśmy się do awansu do drugiej ligi, a mój następca bazuje na piłkarzach, których mu zostawiłem. Zresztą w reprezentacji Polski było podobnie, ale to już jest historia.
fot. pressfocus