Daily Mail podaje, że sześć klubów chce pozyskać Marouane Fellainiego.
Wszystko wskazuje na to, że w następnym sezonie Fellaini nie będzie już zawodnikiem Manchesteru United. 30-latek mimo starań władz z Old Trafford ostatecznie odmówił podpisania nowej umowy i latem będzie musiał poszukać sobie nowego pracodawcy. Według doniesień Daily Mirror, piłkarz otrzymał oferty nie tylko z Anglii, ale także zza granicy. W Premier League zainteresowane są nim takie kluby jak West Ham oraz Leicester. Szczególnie o Belga zabiegają się londyńczycy, a wszystko się dzieje za sprawą Davida Moyesa.
Przypomnijmy, że reprezentant Belgii już w przeszłości miał przyjemność pracować z doświadczonym szkoleniowcem. Jeszcze za czasów pobytu w Manchesterze w sezonie 2013-2014, Szkot sprowadził piłkarza na Old Trafford. Według brytyjskich dziennikarzy transfer do ekipy Młotów wydaje się niemożliwy ze względu na niejasną przyszłość Moyesa, który raczej po sezonie pożegna się z posadą trenerską obecnego zespołu. Warto dodać, że o Belga zabiegają się także Paris Saint-Germain, Juventus Turyn, Besiktas oraz AS Monaco. Najbardziej prawdopodobne byłyby przenosiny do PSG lub Juve ze względu na zarobki. Odkąd pojawił się w ekipie Czerwonych Diabłów, co tydzień inkasuje 80 tysięcy funtów i jest przekonany, że po przeprowadzce mógłby liczyć na podwyżkę.
W obecnym sezonie rozegrał 21 spotkań, strzelił cztery bramki i zanotował asystę. Warto dodać, że 30-latkowi sytuację w klubie utrudniały problemy zdrowotne.
Źródło: Daily Mirror
fot. pressfocus