Jan Bednarek ma zostać nowym piłkarzem portugalskiego FC Porto. Kibice i eksperci zastanawiali się nad motywacjami takiego wyboru. Je przedstawia jeden z lokalnych dzienników – A Bola.
Jan Bednarek po wielu latach gry dla Southampton opuszcza deszczową Anglię. Pojawiały się różne oferty jak Turcja czy Włochy. Ostatecznie jednak miał wybrać FC Porto. Wszystko przez spore problemy w defensywie drużyny „Smoków”, która uchodziła za najgorszą formację w ich ekipie.
O szczegółach pisze dziennik A Bola – „Konsekwencja w obronie to jeden z aspektów, nad którymi Farioli pracuje najciężej. Wraz z przybyciem Jana Bednarka defensywa zyskuje fizycznego, konkurencyjnego i doświadczonego zawodnika. Zobaczymy, czy polski „generał” pomoże zniwelować słabości w obronie, które ujawniły się po odejściu Pepe?”.
Dodają również jakie cechy miały przekonać działaczy do podpisania kontraktu z Polakiem: „Wśród umiejętności, które docenili skauci Porto, a także, rzecz jasna, Francesco Farioli, najważniejsze są doskonałe wyczucie czasu podczas atakowania piłki, przewidywanie wydarzeń, atletyczna sylwetka i umiejętność gry głową”

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


