Tomasz Kaczmarek: Bardzo zespołowo to wybroniliśmy

    Szkoleniowiec Lechii Gdańsk, Tomasz Kaczmarek, zabrał głos po remisie w kwalifikacjach do Ligi Konferencji.

    W drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Lechia Gdańsk gra z Rapidem Wiedeń. Pierwszy mecz już się odbył. „Lechiści” grali na wyjeździe z tą drużyną i był bezbramkowy remis.

    Spotkanie ocenił trener polskiej drużyny, Tomasz Kaczmarek. 37-latek był zadowolony głównie z drugiej połowy. Jego zdaniem zespół bardzo dzielnie się bronił w tej części spotkania i dzięki temu był remis.

    – Wynik 0:0. Myślę, że to nie najgorszy wynik. W pierwszej połowie, może pomimo pierwszych kilku minut, mieliśmy większość pod własną kontrolą. Byliśmy zorganizowani dzisiaj troszeczkę niżej, bo wiedzieliśmy, że jak podejdzie się do rywali nieco wyżej, to lubią korzystać z długich piłek. Udało nam się im to zabrać. Na pewno szanse Flavio oraz kilka ataków, z których możemy zrobić więcej, m.in. Clemensa. Zabrakło tutaj nieco timingu, bo byłaby bardzo groźna akcja – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Lechii Gdańsk, Tomasz Kaczmarek.

    – W drugiej połowie, pod koniec, daliśmy się zepchnąć pod własną bramkę. Bardzo zespołowo to wybroniliśmy. Jeden moment szczęścia, kiedy Burgstaller nie trafia na pustą bramkę… – dodał.

    Tomasz Kaczmarek pochwalił m.in. Kristersa Tobersa. Łotewski środkowy obrońca tym razem zagrał przed dwójką stoperów. Szkoleniowiec ustawił go na pozycji defensywnego pomocnika i był bardzo zadowolony z jego postawy.

    – Pomysł miałem jeszcze przed okresem przygotowawczym, niestety Tobi był kontuzjowany. Nie mogliśmy tego sprawdzić. W niektórych trudnych meczach wyjazdowych poprzedniego sezonu, powinniśmy grać nieco inaczej – mniej naiwnie, może nieco ostrzej. Wtedy nie udało nam się tego wypróbować. Tobi zagrał latem 4 mecze w kadrze jako defensywny pomocnik. Uważam, że zagrał wszystkie bardzo dobrze. Ogromny szacunek za to, że był w stanie wykonać swoje zadanie w 100%, pomimo tego, że od początku meczu grał z żółtą kartką – zakończył Tomasz Kaczmarek.

    Rewanżowy mecz Lechia Gdańsk zagra oczywiście na własnym terenie. Drugi mecz z Rapidem Wiedeń odbędzie się 28 lipca o godzinie 19:45.

    Źródło: Lechia.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.