Tomasz Kaczmarek chwalił swój zespół po trudnym meczu z Widzewem Łódź. „Trzy razy musieliśmy wychodzić na prowadzenie”.

    W trzeciej kolejce PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe 3:2 Widzew Łódź. Po zakończeniu starcia głos na temat meczu zabrał opiekun gości, Tomasz Kaczmarek.

    Lechia Gdańsk pokonała Widzew Łódź na wyjeździe w trzeciej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Bramki na wagę zwycięstwa w ekipie gości strzelili Maciej Gajos, Łukasz Zwoliński oraz Flavio Paixao. W drużynie gospodarzy gole zdobyli Bartłomiej Pawłowski oraz Jordi Sanchez.

    – Chciałbym dzisiaj naprawdę pogratulować swojej drużynie. Dla mnie dzisiaj to był więcej niż normalny mecz. Po tym, co stało się w czwartek, bardzo cierpieliśmy, ale chcemy tam wrócić. Dzisiaj się dla nas zaczęła nowa podróż – żeby zagrać znowu bardzo dobry sezon. Trzy dni po takim meczu, wiedzieliśmy, że tutaj jest niezwykle trudny teren. Beniaminek, chociaż Widzew to nie jest prawdziwy beniaminek, bo tak, jak się zaprezentował w pierwszych dwóch meczach, to naprawdę zrobiło wrażenie. Wiedzieliśmy, jaka jest tutaj atmosfera, stadion, drużyna, która umie grać w piłkę i tylko będąc prawdziwym zespołem, mogliśmy tutaj coś udowodnić – powiedział na niedzielnej pomeczowej konferencji prasowej trener Lechii Gdańsk Tomasz Kaczmarek.

    – Trzy razy musieliśmy wychodzić na prowadzenie. Dostaliśmy bramkę na 1:1 i 2:2. Remis na 2:2 był naprawdę w trudnym momencie. W 70′, jak już nam po czwartkowym meczu troszeczkę te siły opadały. I w tak istotnym dla nas dniu, tacy zawodnicy, jak Maciek Gajos, Łukasz Zwoliński i Flavio strzelają dla nas bramki – liderzy tego zespołu. To bardzo dużo mówi o tej grupie. To bardzo dużo mówi o ich mentalności, ambicji i tego gratuluję całemu zespołowi – dodał.

    – Chciałbym pogratulować również tego występu Michałowi Buchalikowi, bo dla drużyny to jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, w takich chwilach jak dzisiaj, że zastępca Dusana w bramce jest w stanie w 91. minucie obronić decydującą piłkę. To jest coś, co robi różnicę dla zespołu i dla Michała Buchalika także. Cieszy mnie to, że dzisiaj w takim wymiarze pomógł drużynie – zakończył.

    Po dwóch rozegranych meczach w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy Lechia Gdańsk znajduje się na dwunastym miejscu w tabeli z dorobkiem trzech punktów. Zespół „Lechistów” przegrał jeden mecz, a jedno spotkanie musi jeszcze rozegrać, ponieważ zostało przełożone.

    Źródło: Lechia.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.