Transfer Grosika nie wypalił przez … alkohol?

    Jak się okazuje, reprezentant Polski mógł grać kiedyś w bardzo mocnym klubie. Transfer nie doszedł do skutku przez alkohol. 

    Kamil Grosicki był bliski gry w Fenerbahce. W Holandii ma miejsce premiera książki "Deal" holenderskiego agenta, Roba Jansena. Autorem jest Michel van Egmond, jeden z najpopularniejszych holenderskich dziennikarzy. Książka jest już teraz stała się bestsellerem. Wśród wielu opowieści i anegdot, jest także odniesienie do Kamila Grosickiego. Trenerzy tureckiej drużyny szukali skrzydłowego do tureckiego klubu, zaraz po tym jak z zespołu odszedł Nani, Grosik był jednym z poważniejszych kandydatów w jego miejsce.

    Jansen: – [ …] Pewnie, że on jest bardzo dobry, gra w polskiej kadrze. Według mnie to jeden z wiodących piłkarzy drużyny. Moi ludzie to sprawdzą. Zresztą grał już w Turcji.

    Cor Pot: – Tak, w Sivassporze. Według mnie ma on problem z alkoholem.

    Advocaat: – To ja go nie chcę, żadnych problemów z alkoholem.

     

    Do rozmowy doszło prawdopodobnie pod koniec listopada 2016.

     

    źródło: SportoweFakty WP

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.