Trenerzy po meczach ćwierćfinałowych w Lidze Mistrzów! Inter i Manchester City w półfinale

    Wypowiedzi trenerów po środowych rewanżowych meczach ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

    Pierwszym zespołem, który w środę awansował do półfinału Ligi Mistrzów jest Inter Mediolan. W rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału tych rozgrywek „Nerazzurri” zremisowali przed własną publicznością z zespołem Benfiki Lizbona 3:3. Emocji było bardzo dużo. Bramki dla gospodarzy zdobyli Nicolo Barella, Lautaro Martinez oraz Joaquin Correa. W zespole gości na listę strzelców wpisali się Fredrik Aursnes, Antonio Silva i Petar Musa. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się wygraną Interu Mediolan 2:0. Oznacza to, że dzięki wynikowi z dwumeczu (5:3) awans do półfinału LM zaliczyła włoska ekipa.

    Simone Inzaghi (trener Interu Mediolan)

    – Jest wielkie szczęście. To ważny wieczór dla całego Interu, ponieważ zagraliśmy wspaniały mecz i zasłużyliśmy na to przez 180 minut przeciwko drużynie najwyższej klasy, która przegrała dwa razy w ciągu ośmiu miesięcy przed naszym pojedynkiem. Zasłużyliśmy na ten półfinał. To było marzenie, ale teraz jesteśmy tutaj i zagramy na wielką skalę. Cieszę się z chłopaków i ich drogi. Zaczęliśmy od bardzo trudnej grupy z Bayernem Monachium i FC Barceloną, ale byliśmy dobrzy, zjednoczeni razem z kibicami, którzy bardzo nam pomogli. Codziennie pracujemy, aby przeżyć te dni, których brakowało tutaj, w Interze, od wielu lat – powiedział Simone Inzaghi, cytowany przez „Uefa.com”.

    Roger Schmidt (trener Benfiki Lizbona)

    – Graliśmy fantastyczny futbol w międzynarodowych rozgrywkach i w 14 meczach przegraliśmy tylko raz. Niestety, był to bardzo ważny mecz. W Lizbonie nie graliśmy z taką samą koncentracją i intensywnością. Mimo to podobało mi się to, co zobaczyłem. Mój zespół wierzył w siebie i nigdy się nie poddawał, nawet gdy było 3-1. Byliśmy w remisie od początku tego meczu, ale problem w tym, że Inter strzelił gola pierwszym atakiem. Ale potem wierzyliśmy, że to jest nadal możliwe. Widziałem, jak moja drużyna walczy, jest dobra w pojedynkach, wygrywając wiele piłek i wywierając presję. Nie mam nic do zarzucenia moim zawodnikom. Bardzo dobrze reprezentowaliśmy Benfikę w całych rozgrywkach – powiedział Roger Schmidt, cytowany przez „Uefa.com”. 

    Manchester City zagra w półfinale

    Manchester City awansował dalej i zagra w półfinale Ligi Mistrzów. Podopieczni Pepa Guardioli pierwszy mecz wygrali z Bayernem Monachium 3:0 na Etihad Stadium. Rewanżowy pojedynek na Allianz Arenie był bardzo emocjonujący. W 57. minucie wynik otworzył Erling Haaland. Norweg już wcześniej mógł wpisać się na listę strzelców, ale zmarnował rzut karny. W 83. minucie „Bawarczycy” strzelili gola, a jego autorem został Joshua Kimmich, który wykorzystał rzut karny. 

    Thomas Tuchel (trener Bayernu Monachium)

    – Jestem bardzo zadowolony ze stylu naszej gry. Graliśmy przeciwko zespołowi, który obecnie jest w bardzo wysokiej formie, ale graliśmy z nim jak równy z równym. Sezon trwa, a teraz chodzi o tytuł w Bundeslidze. Była różnica w pewności siebie i formie. Za kilka okazji, które straciliśmy w obu meczach, zostaliśmy ukarani. Nie sądzę, aby wynik odzwierciedlał remis – powiedział Thomas Tuchel, cytowany przez „Uefa.com”.

    Pep Guardiola (trener Bayernu Monachium)

    – Trzy lata z rzędu jesteśmy w półfinale Ligi Mistrzów. Dużo walczyliśmy w pierwszej połowie. Walczyliśmy z lewym skrzydłem z Kingsleyem Comanem i wszystkimi zawodnikami rywala. Mieli jedną lub dwie szanse przed rzutem karnym, ale broniliśmy się naprawdę dobrze w polu karnym. Druga połowa była o wiele, wiele lepsza. Jack Grealish pomógł nam się obronić w drugiej połowie, a wykończenie Erlinga Haalanda było naprawdę dobre. Wynik był naprawdę niesamowity w Manchesterze. Doświadczenie mamy w rozgrywkach, gracze bardzo to czują. Znam ten stadion, jak oni mogą wierzyć w siebie i jak naciskają. Broniliśmy się naprawdę dobrze w polu karnym. Myślę, że to właśnie tam poprawiliśmy się najbardziej w porównaniu do poprzedniego sezonu – powiedział Pep Guardiola, cytowany przez „Uefa.com”.

    Źródło: Uefa.com

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.