Trenerzy zabrali głos po hitowym meczu w Lidze Mistrzów. „Będziemy walczyć o kolejną magiczną noc”.

    W pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów Real Madryt przegrał z Manchesterem City na Etihad Stadium 3:4. Po zakończeniu spotkania głos zabrali trenerzy obu drużyn.

    Manchester City wyszedł na prowadzenie już w 2. minucie. Na listę strzelców wpisał się Kevin de Bruyne, który po doskonałym dośrodkowaniu Riyada Mahreza strzałem głową pokonał bramkarza Realu Madryt.

    „Obywatele” podwyższyli wynik w 11. minucie. Defensywa „Królewskich” popełniła fatalny błąd, a Gabriel Jesus to wykorzystał i strzałem z bliskiej odległości nie dał żadnych szans golkiperowi gości.

    Potem „Los Blancos” wzięli się do odrabiania strat. W 33. minucie gola dla „Los Merengues” zdobył Karim Benzema. Francuski środkowy napastnik idealnie wykończył akcję i Ederson w tej sytuacji nie mógł nic zrobić.

    W 53. minucie gola dla „MC” strzelił Phil Foden, ale w 55. minucie szybko odpowiedział Vinicius Junior. Gola dla zespołu Pepa Guardioli w 74. minucie trafił jeszcze Bernardo Silva. W 82. minucie z rzut karny wykorzystał  Karim Benzema, ale to nie pomogło. Mecz ostatecznie wygrała drużyna z Anglii.

    Pep Guardiola:

    – Wiemy, że musimy podnieść poziom lub zrobić coś lepszego w drugim spotkaniu, aby dostać się do finału. Wygraliśmy jednak mecz i wiemy, co musimy zrobić, aby zwyciężyć również w Hiszpanii. To był dla nas dobry test i przy kolejnej okazji musimy spróbować być sobą. Zagraliśmy świetnie. Tak samo było w poprzednich spotkaniach przeciwko Brighton i Watford. Takiej gry oczekuję. Zasługujemy na więcej – powiedział Pep Guardiola.

    Carlo Ancelotti:

    – Jestem trochę sfrustrowany, ponieważ w pierwszej połowie przegraliśmy wiele indywidualnych pojedynków i przez to strzelili nam dwa gole, których można było uniknąć. W rewanżu musimy od razu zareagować i ożywić grę. To porażka, która utrzymuje nas przy życiu w drugim meczu na Santiago Bernabeu. Musimy poprawić aspekt defensywny – przyznał Carlo Ancelotti.

    – Mam wrażenie, że zaczęliśmy mecz bardzo źle. Byliśmy zbyt łagodni i straciliśmy dwa gole. Od tego czasu drużyna wykazała się dużą zdolnością do reakcji, rywalizowaliśmy i graliśmy do końca. Musimy lepiej bronić. Zagraliśmy dobrze piłką i mieliśmy okazję. Rewanż jest zbyt ważny i musimy lepiej zagrać w obronie. Mam drużynę z dużym doświadczeniem, która w trudnych momentach nie traci głowy. Moi zawodnicy zagrali już wiele meczów takich jak te i nigdy nie odpuszczają. Chodzą zawsze z podniesioną głową – dodał Włoch.

    – Bardzo trudno zobaczyć mecz podobny mecz. City ma przewagę i trzeba to wziąć pod uwagę. Mamy nadzieję, że nasi fani będą nam mocno kibicować, abyśmy grali lepiej. Kibice muszą być przygotowani na rewanż, bo będziemy walczyć o kolejną magiczną noc – stwierdził doświadczony szkoleniowiec.

    Rewanżowe spotkanie pomiędzy tymi drużynami odbędzie się 4 maja o godzinie 21:00 na Santiago Bernabeu w Madrycie.

    Źródło: Mancity.com, Realmadrid.com

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.