Po ostatnim gwizdku w półfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów na Santiago Bernabeu, zawodnicy z Monachium byli załamani. Kamery uchwyciły samotnego Svena Ulreicha, który przeżył dramat podczas meczu.
Niemiecki golkiper ma za sobą dobry sezon, zbierając co mecz wysokie noty. Wszyscy byli pod wrażeniem, że w tak doskonały sposób wypełnił lukę, która powstała po kontuzji Manuela Neuera.
Wtorkowy półfinał Ligi Mistrzów układał się po myśli Bawarczyków, szybko strzelona bramka przez Kimmicha przybliżyła gości do awansu do wielkiego finału. Prowadzenie nie trwało jednak zbyt długo. W 11' minucie gola wyrównującego zdobył mocno krytykowany Karim Benzema. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Początek drugiej połowy, piłkę przed szesnastką otrzymuje Tolisso, który pod naciskiem Krossa wycofuje ją wprost do swojego bramkarza. Ten chyba nie wiedział jak ma zareagować i wślizgiem minął się z nią, tuż za nim czaił się napastnik Realu, który wykorzystał katastrofalny błąd Ulreicha i wpakował piłkę do pustej siatki. Marzenia o Kijowie dla zawodników Bayernu pękły jak bańka mydlana. Nikt nie był w stanie zrozumieć, co Ulreich zrobił i co miał na myśli.
29-letni zawodnik nie chciał po meczu komentować swojej nie udanej interwencji. Wczoraj za pomocą Instagrama wydał oświadczenie. "Słowa nie potrafią opisać tego, jak się czułem i czuję do teraz. To z mojego błędu odpadliśmy z Ligi Mistrzów. Robiliśmy co w naszej mocy by pokonać Real, jednak jeden błąd zaważył o tym, kto pojedzie do Kijowa. Mogę powiedzieć tylko.. Przepraszam, przepraszam zespół i kibiców". – napisał Ulreich.
ZOBACZ: ORYGINALNA KOSZULKA LEWANDOWSKIEGO NA PODSTADIONEM.PL
Heynckes bierze w obronę swojego zawodnika.
Szkoleniowiec Bayernu nie do końca obwinia Ulreicha. Prologu całej sytuacji należy szukać wcześniej, gdy przy piłce był jeszcze Tolisso. "Ulreich zaliczył kilka świetnych interwencji we wcześniejszych spotkaniach, jak i w tym na Bernabeu. Zacznijmy od tego, że podanie Corentina było niepotrzebne. Mógł wybrać inną decyzję. Potem zła decyzja Ulreicha zaważyła na utracie gola. Błędy moich zawodników były niezwykle kosztowne". – mówił Heynckes.
W niemieckich mediach rozgorzała dyskusja kto powinien bronić w meczu o Puchar Niemiec, przeciwko Eintrachtowi, który zostanie rozegrany 19 mają w Berlinie. Szkoleniowiec Bayernu określił się jasno. "Mam jasny plan na finał i każda dyskusja na ten temat jest zbędna". – mówił szkoleniowiec Bayernu.
Źródło: kicker.de
Fot: Pressfocus