blank

    Waldemar Fornalik ocenił starcie z Miedzią Legnica. „Te punkty są bardzo ważne”.

    W poniedziałkowym meczu 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał na własnym terenie Miedź Legnica 2:1. Po zakończeniu spotkania głos zabrał Waldemar Fornalik.

    Piast Gliwice wygrał ten mecz dzięki bramkom Constantina Reinera i Jakuba Czerwińskiego. Jedynego gola w zespole Miedzi Legnica zdobył Olaf Kobacki.

    – Drużyna pokazała charakter, bo mecz w pierwszej połowie nam się nie układał. Wiedzieliśmy, że zespół Miedzi, pomimo tego, że ma mało punktów, ma swoją jakość. W wielu meczach prezentował naprawdę dobrą piłkę. Widać, że umiejętności poszczególnych piłkarzy są na wysokim poziomie i zdawaliśmy sobie sprawę, że zostawienie swobody tym zawodnikom może źle się skończyć i tak się stało. Wyrównaliśmy po stałym fragmencie gry, później w drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie i mieliśmy okazje, żeby zamknąć ten mecz. Nie byłoby tej nerwowości, bo drużyna Miedzi również miała świetną okazję. Te punkty są bardzo ważne, postawa drużyny również, bo potrafiła się podnieść po straconej bramce. Ważnym momentem była druga, nieuznana bramka dla Miedzi z powodu pozycji spalonej, bo wtedy byłyby dużo większe problemy. Przy jednej bramce było nam łatwiej dogonić wynik i odwrócić losy meczu – powiedział Waldemar Fornalik.

    Kilka słów dodali też piłkarze Piasta Gliwice. – To na pewno nie był dla nas łatwy mecz, jednak najważniejszy w tym wszystkim są wynik i trzy punkty. Czasami zdarzają się takie spotkania jak to z Miedzią, ale cieszymy z tego zwycięstwa. Stałe fragmenty gry są bardzo ważne, wykorzystaliśmy ten element dwukrotnie, ale trzeba oddać, że Damian doskonale obsłużył nas podaniami. Każda wygrana jest ważna i punkty w naszej sytuacji także są nie do przecenienia. Czekamy na kolejny mecz, który jest bardzo istotny dla nas i dla kibiców – stwierdził Constantin Reiner.

    – Mieliśmy trochę kłopotów w pierwszej połowie, by doprowadzić do sytuacji strzeleckich i mieliśmy problemy z mądrzej grającą Miedzią, która miała swój plan na ten mecz. Po przerwie zmieniliśmy swój sposób gry, zaczęliśmy realizować założenia, które przedłożył nam sztab szkoleniowy i przyniosło to efekty. Zdarza się, że piłka po akcjach nie chce wpaść do siatki, ale też po to trenujemy stałe fragmenty, żeby je wykorzystywać i w takich meczach jak to potrafią przesądzić o tym kto wygrywa. Wykorzystaliśmy dwa takie stale fragmenty i trzy punkty zostały w Gliwicach – dodał Jakub Czerwiński.

    – Trudny mecz, w którym wiedzieliśmy, że Miedź będzie próbowała grać bokami. Mają dobrych bocznych pomocników i spodziewaliśmy, że tamtędy będą szukali sobie miejsca. Straciliśmy bramkę właśnie po akcji z bocznej strefy. Pierwsza połowa była trudniejsza do odczytania przeciwnika, ale druga po wprowadzonych przez trenerów korektach wyglądała dużo lepiej, dlatego tym bardziej cieszę się, że jest wygrana przy okazji mój powrót na boisko i trzy punkty zostały zdobyte. Teraz naszym celem jest powtórzyć ten wynik w derbach, by kolejne trzy punkty przyjechały do Gliwic – zakończył Patryk Dziczek, który niedawno wrócił do Piasta Gliwice.

    Piast Gliwice znajduje się obecnie na 13. miejscu w PKO BP Ekstraklasie z dorobkiem 9 punktów na koncie. Piastunki mają jeszcze jeden zaległy mecz do rozegrania.

    Źródło: Piast-gliwice.eu

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.