Adam Frączczak powrócił do gry w wielkim stylu, po usunięciu guza przysadki mózgowej.
Przypomnijmy, że piłkarz Pogoni przeszedł operację usunięcia guza przysadki mózgowej. W maju dostał zielone światło od lekarzy na powrót na boiska. Kosta Runjaić, szkoleniowiec Pogoni Szczecin, zdecydował jednak, że 31-letni piłkarz nie wróci od razu do ekstraklasy, a odbuduje się w trzecioligowych rezerwach.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: GURADIOLA ZAKAZUJE SPRAWDZANIA WYNIKU LIVERPOOLU
Zawodnik znalazł się w podstawowym składzie rezerw Pogoni w meczu z Gwardią Koszalin. Już w pierwszej połowie strzelił trzy gole. Pierwszego w trzeciej minucie, drugiego z rzutu karnego w w dwudziestej minucie, a trzeciego pod koniec pierwszej części spotkania. Po godzinie gry Frączczak zszedł z placu gry.
Kariera zawodnika wisiała na włosku. Wykryto u niego guza przysadki mózgowej, zabieg jego usunięcia przeszedł na początku grudnia w Warszawie. Operacja przeszła bez żadnych komplikacji i po półrocznej przerwie środkowy napastnik wrócił do gry!
fot. pressfocus