W pierwszym niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy Zagłębie Lubin przed własną widownią zremisowało z Cracovią 1:1 (1:1).
Już w 2. minucie spotkania swojej szansy szukał zawodnik Cracovii, Milan Dimun. Słowacki pomocnik próbował zaskoczyć Konrada Forenca strzałem z dystansu, jednak piłka poszybowała wysoko nad bramką. Kilka minut później szczęście się uśmiechnęło do drużyny gospodarzy i wyszli na prowadzenie. Dobrym strzałem zza pola karnego popisał się 27-letni Damjan Bohar po podaniu Patryka Tuszyńskiego. Bramkarz rywali, Lukas Hrosso, odprowadził tylko piłkę wzrokiem.
Około 15 minuty podopieczni trenera Michała Probierza próbowali odpowiedzieć Lubinianom. Napastnik Pasów, Rafael Lopes, dostał piłkę w polu karnym, ale piłka po jego strzale ostatecznie odbiła się tylko od bocznej siatki. Zaraz po nim dobrą sytuację miał Bojan Cecarić, ale rosły zawodnik nie wygrał rywalizacji z obrońcą Miedziowych i jego strzał głową zakończył się niepowodzeniem. W 23. minucie piłkarze z Krakowa wyrównali rezultat. W pojedynku sam na sam Lopes nie dał żadnych szans Forencowi.
Niedługo po tym Miedziowi strzelili drugą bramkę, ale arbiter, Mariusz Złotek, odgwizdał faul i nakazał grać dalej. Choć w dalszej części pierwszej odsłony oba zespoły miały jeszcze sytuacje podbramkowe, to jednak wynik się nie zmienił.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: SANCHES ZOSTAJE W BAYERNIE!
W przerwie zmiany dokonał tylko Probierz. Z boiska zszedł Cecaric, a w jego miejsce wszedł Sergiu Hanca. Obie drużyny na początku drugiej połowy były aktywne w ofensywie i mieliśmy ciekawe widowisko. Szczególnie na duże brawa zasługiwał strzał Filipa Starzyńskiego. Około 50 minuty 4-krotny reprezentant Polski sprytnym uderzeniem zewnętrzną częścią stopy chciał zaskoczyć golkipera rywali, ale ten jednak zachował zimną krew i poradził sobie z zagrożeniem.
Potem to jednak Cracovia była drużyną lepszą, zaliczała mniej strat i mała więcej sytuacji podbramkowych. W 69. minucie piłka znalazła się w bramce po strzale Hancy, ale gol Rumuna niestety nie został zaliczony z powodu spalonego.
Arbiter dodał do regulaminowego czasu gry 4 minuty, jednak już nie padły żadne gole i obie ekipy zgarnęły po jednym punkcie.
Zagłębie Lubin 1:1 – (1:1) Cracovia
Bramki: 5'Bohar – 23'Lopes
Zagłębie: Forenc – Kopacz, Balić, Poręba (80'Pakulski), Starzyński, Tosik, Guldan, Bohar (86"Szysz), Czerwinski (80"Pawłowski), Oko, Tuszyński
Rezerwowi: Hładun, Dąbrowski, Soszyński, Żivec, Sirk, Pawłowski, Pakulski, Mucha, Szysz
Cracovia: Hrosso – Rapa, Datković, Dytiatiev, Pestka (75'Diego), Gol (63'Lusiusz), Cecarić (46'Hanca), Pelle, Dimun, Wdowiak, Lopes
Rezerwowi: Pesković, Hanca, Lusiusz, Rubio, Helik, Dąbrowski, Piszczek, Diego, Pik
fot: pressfocus