Zapowiedź środowych spotkań Ligi Mistrzów

    W środowy wieczór czekają nas dwa znakomite starcia w ramach ćwierćfinałów Ligi Mistrzów UEFA: Ajax Amsterdam – Juventus FC, oraz Manchester United – FC Barcelona

    W pierwszym ze spotkań tej fazy, które zostaną rozegrane dzisiejszego wieczora o 21, Ajax Amsterdam podejmie na własnym boisku Juventus FC. Włosi, którzy są już niemal pewni kolejnego mistrzostwa kraju (w 7 ostatnich spotkaniach ligowych wystarczy im zdobycie 1 punktu), mogą pełną uwagę poświęcić Lidze Mistrzów. Bianconerri na triumf w tych rozgrywkach czekają od 1996, kiedy to po raz ostatni sięgnęli po trofeum. W międzyczasie aż pięciokrotnie grali w wielkim finale, za każdym razem schodząc z boiska pokonani. Ajax, po raz ostatni wzniósł Puchar Europy w 1995, natomiast rok później w finale, Amsterdamczycy ulegli właśnie Juventusowi. Obie drużyny czekają więc na sukces w najbardziej prestiżowych rozgrywkach już blisko ćwierć wieku.

    Zarówno Ajax, jak i Juventus w 1/8 finału tegorocznej edycji LM stoczyli fascynującą walkę z dwoma madryckimi zespołami. Holendrzy po znakomitym dwumeczu, wyeliminował obrońcę tytułu – Real Madryt – a cała piłkarska Europa zachwycała się zaangażowaniem i ogromnymi możliwościami młokosów z Amsterdamu. Juventus zaś odwrócił losy starcia z Atlético Madryt, dzięki Cristiano Ronaldo, który w meczu rewanżowym na Allianz Stadium, praktycznie w pojedynkę wyrzucił rywali za burtę rozgrywek. Z pewnością możemy spodziewać się elektryzującego widowiska, a podtekst historyczny będzie tylko dodawał pikanterii temu starciu.

    Gospodarze są w dość dobrej sytuacji kadrowej, gdyż jedynym kontuzjowanym zawodnikiem jest młody napastnik – Hassane Bandé, który jednak nie miał raczej szans na wygryzienie ze składu kogoś z podstawowych atakujących. Nieco większym problemem może okazać się brak pauzującego za kartki Noussaira Mazraouiego. W jego miejsce na prawej obronie wskoczy prawdopodobnie Joël Veltman.
    O mniejszym szczęściu mogą mówić Turyńczycy. Massimiliano Allegri nie będzie miał do dyspozycji kilku ważnych zawodników: Emre Cana, Martína Cáceresa, Juana Cuadrado oraz, co będzie ogromnym osłabieniem, Giorgio Chielliniego. Szef obrony Starej Damy nabawił się urazu łydki, a jego miejsce na środku obrony zajmie prawdopodobnie Daniele Rugani. Do szerokiego składu po długiej nieobecności powrócili Douglas Costa, Andrea Barzagli oraz Sami Khedira. Najważniejszą jednak informacją dla Bianconerrich, jest błyskawiczna rehabilitacja Cristiano Ronaldo, który według najnowszych doniesień, wyjdzie w podstawowym składzie na mecz w Amsterdamie, a kibice Juventusu z pewnością liczą na to, że ponownie CR7 pociągnie drużynę do zwycięstwa.

    Bukmacherzy większe szanse w tym spotkaniu dają zespołowi z Turynu. Kurs na wygraną gości wynosi 2.32. Remis został wyceniony według kursu 3.45, natomiast wygrana gospodarzy 3.35.

    Przewidywane składy:
    Ajax Amsterdam: Onana – Kristensen/Veltman, De Ligt, Blind, Tagliafico – De Beek, De Jong, Schone – Ziyech, Tadic, Neres.
    Juventus FC: Szczęsny – Cancelo, Bonucci, Rugani, Sandro – Bentancur, Pjanić, Matuidi  – Bernardeschi, Mandžukić, Cristiano Ronaldo.
     


    Drugim hitowym spotkaniem, które zostanie dziś rozegrane, będzie starcie na Old Trafford między Manchesterem United a FC Barceloną.
    Czerwone Diabły weszły w ten sezon nie najlepiej, co poskutkowało zwolnieniem José Mourinho, któremu zarzucano nie tylko brak wyników, ale także kiepski styl. Jego miejsce zajął Ole Gunnar Solskjær i z miejsca odmienił drużynę. „Morderca o twarzy dziecka” odrobił gigantyczną stratę w tabeli ligowej, dzięki czemu Czerwone Diabły nadal liczą się w walce o europejskie puchary. Największym echem jednak, odbiło się wyjazdowe zwycięstwo nad PSG. Manchester United doprowadził do cudu na Parc des Princes, pokonując paryską drużynę naszpikowaną gwiazdami i awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w której los przydzielił im FC Barcelonę. Katalończycy swój bilet do tej fazy rozgrywek zapewnili sobie pokonując Olympique Lyon. Na Camp Nou rozbili Francuzów aż 5:1, chociaż pierwszy mecz, zakończony rezultatem 0:0, nie zwiastował tak gładkiej przeprawy. W La Liga, podopieczni Ernesto Valverde pewnie kroczą po zwycięstwo. Awansowali już także do finału Pucharu Króla, więc Blaugrana z pewnością celuje w tym sezonie w potrójną koronę.

    Historia spotkań obu ekip w Lidze Mistrzów obejmuje trzy starcia: Dwa finałowe w 2009 i 2011, gdy dwukrotnie to Barcelona zwyciężała, oraz półfinał LM 2008, kiedy to Manchester United wyeliminował Blaugranę, sięgając później po trofeum.

    Jak wygląda sytuacja kadrowa obu zespołów? Gospodarze dzisiejszego meczu poza urazem Alexis Sáncheza nie narzekają na problemy zdrowotne. Chilijczyk będący jedną z gwiazd zespołu z Manchesteru nie jest jednak ulubieńcem Solskjæra, więc jego absencja raczej nie wpłynie znacząco na postawę Czerwonych Diabłów. Ernesto Valverde zaś nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Thomasa Veermalena i Rafinhii. Do pełni sprawności powrócił Ousmane Dembélé. Brak znaczących ubytków w obu ekipach z pewnością jest dobrym komunikatem dla postronnych kibiców, liczących na świetne widowisko.

    Czy będący w świetnej formie Leo Messi (w tym sezonie zdobył już 43 bramek, dokładając do tego 21 asyst) poprowadzi zespół do wyjazdowej wygranej? Bukmacherzy skłaniają się ku temu rozwiązaniu płacąc za każdą postawioną złotówkę na Barcelonę 2.05. Remis ma kurs 3.70, zaś wygrana Czerwonych Diabłów 3.85.

    Przewidywane składy:
    Manchester United:
    De Gea – Young, Smalling, Lindelöf, Shaw – Dalot, McTominay, Matić, Pogba – Rashford, Lukaku.
    FC Barcelona: Ter Stegen – Alba, Lenglet, Piqué, Roberto – Vidal, Busquets, Rakitić – Coutinho, Suárez, Messi.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.