Zinedine Zidane zabrał głos w sprawie Garetha Bale'a na ostatniej konferencji prasowej przed meczem z Realem Sociedad.
Szkoleniowiec Realu Madryt przed wyjazdowym spotkaniem z Realem Sociedad nie będzie mógł skorzystać z piątki graczy: Karima Benzemy, Cristiano Ronaldo, Toniego Kroosa, Marcelo i Mateo Kovačicia. Katem zespołu z Baskonii określa się Garetha Bale'a, który na Estadio Anoeta w czterech spotkaniach strzelił rywalowi pięć bramek. Tylko raz z Walijczykiem w składzie "Królewscy" nie odnieśli zwycięstwa.
Nic więc dziwnego, że większość pytań do francuskiego trenera dotyczyła reprezentanta Walii. Zidane jednak studzi nastroje dziennikarzy i sympatyków madryckiego klubu, określając obecną rolę Bale'a w zespole i jego stan zdrowotny.
– Mówiłem, że Gareth miał cztery miesiące przerwy od grania w piłkę. Oczywiście on odegra swoją rolę, ale trzeba liczyć się z tym, że powrót do optymalnej formy zajmie mu cztery miesiące. Mamy drużynę i to jest najważniejsze. Raz Cristiano może zmienić w pojedynkę obraz meczu, a raz Isco… Będziemy czekać na najlepszego Garetha. A co jutro powiecie, jeśli jutro Bale strzeliłby dwa gole? Oby to się stało i zmieniło sposób myślenia wszystkich o nim. Wszystko wymaga czasu – skwitował "Zizou".
Walijczyk w tym sezonie zagrał w sześciu spotkaniach i zdobył jedną bramkę. Do swojego dorobku dołożył jeszcze trzy asysty.
źródło: Real Madryt
fot. Pressfocus