Zmarł policjant podczas zamieszek kibiców

    Podczas zamieszek kibiców Athleticu ze Spartakiem Moskwa, zmarł jeden z policjantów.

    Informację na początku podała hiszpańska gazeta Marca, później ten smutny fakt potwierdziły hiszpańskie służby. Około 200 rosyjskich "kibiców" obrzucało sympatyków Athleticu szklankami, butelkami, racami i flarami. Druga strona nie pozostawała dłużna i pomiędzy grupami doszło do zamieszek. Do akcji wkroczyła policja, która miała na celu złagodzenie całego zamieszania. W pewnym momencie u jednego z członków policyjnej organizacji "Ertzaintza" doszło do zatrzymania krążenia. Został przewieziony do najbliższego szpitala jednak nie udało się go uratować.

    Prowadzone jest śledztwo, które ma wyjaśnić czy zgon nastąpił w skutek zamieszek pod stadionem San Mames. W hiszpańskiej prasie można wyczytać, że policjant mógł źle znieść substancję rozpyloną w powietrzu, w skutek czego doszło do zatrzymania krążenia. Warto podkreślić, że są to tylko hipotezy i niepotwierdzone fakty.

    Przypomnijmy, że wczoraj Athletic Bilbao podejmował Spartak Moskwę w ramach rewanżowego spotkania 1/16 Ligi Europy. Hiszpańska policja od początku bała się przyjazdu fanatycznych kibiców z Moskwy, którzy są znani z wszczynania zamieszek. W związku z walkami między dwoma ugrupowaniami, aresztowano 6 osób.

     

    źródło: Goal / Marca / AS

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.