Zwoliński ocenił swojego pierwszego hat-tricka w barwach Lechii Gdańsk. „To dla mnie wspaniała chwila”.

    Łukasz Zwoliński z Lechii Gdańsk skomentował swojego hat-tricka, którego zaliczył w niedzielnym domowym meczu 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy ze Stalą Mielec.

    W minioną niedzielę na własnym stadionie Lechia Gdańsk podejmowała Stal Mielec i wygrała ten mecz 3:2. Z bardzo dobrej strony w tym starciu pokazał się Łukasz Zwoliński.

    Już w 11. minucie ten zawodnik wpisał się na listę strzelców i otworzył wynik. Środkowy napastnik gospodarzy dostał dobre podanie i płaskim strzałem nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali.

    W 31. minucie ten sam zawodnik podwyższył wynik. 29-latek wbiegł w pole karne i pewnie uderzył. W 49. minucie gola dla Stali Mielec zdobył Mateusz Żyro. Do wyrównania wyniku w 80. minucie doprowadził Oskar Zawada.

    W doliczonym czasie gry gola na wagę zwycięstwa dla „Lechistów” trafił Zwoliński i skompletował hat-tricka. Dla tego gracza był to pierwszy hat-trick w barwach Lechii Gdańsk. Do drużyny przyszedł 10 lutego 2020 roku.

    – Pierwszy hat-trick to dla mnie wspaniała chwila. Znakomite uczucie. Mam nadzieję, że to był pierwszy, ale nie ostatni. Niestety, Iviego nie dogonię. Jestem przeambitny i zawsze chcę być najlepszy. Mam nadzieję, że na koniec sezonu będę najskuteczniejszym Polakiem. Wiem, że chłopacy w drużynie mi na pewno pomogą – powiedział Łukasz Zwoliński.

    – Już w Lubinie chłopacy pytali się, czy robimy kołyskę. Powiedziałem, że nie, bo chcę strzelić bramkę. Cieszę się, że to udało się w Gdańsku przed kibicami, przed oczami mojej żony, dwóch córek i moich rodziców. Dzisiejsze trzy trafienia to dedykacja dla nich – dodał.

    – Dobrze, że zareagowaliśmy. Gdyby było inaczej, to sędzia może by nie cofnął swojej decyzji. Z boiska trudno mi się odnieść. Śmiałem się z chłopakami, że każda moja bramka jest analizowana dwie, trzy minuty. To już można powiedzieć, że jest standard – zakończył.

    W tym sezonie Łukasz Zwoliński rozegrał 30 spotkań w PKO BP Ekstraklasie. Na swoim koncie ma 14 bramek. Ogólnie we wszystkich rozgrywkach uzbierał 16 trafień. Grał też dwa mecze w Fortuna Pucharze Polski. Jego kontrakt z obecnym pracodawcą jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.

    Źródło: Lechia.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.