Po transferze do AS Roma stał się „cesarzem Rzymu”. Na prezentacji witały go tysiące kibiców, miał być nową gwiazdą. Niestety trapią go kontuzje, teraz przytrafiła mu się kolejna.
Przez lata Paulo Dybala uważany był za diament, który jedynie trzeba było oszlifować. W barwach Juventusu często potrafił samodzielnie decydować o wynikach spotkań i wielokrotnie ratował zespół z opresji. Niestety jego czas w Turynie przeminął i wielu kibiców zastanawiało się – co teraz? Paulo zwlekał z decyzją, ale ostatecznie przekonała go wizja gry w „Wiecznym Mieście”.
Argentyński mistrz świata gra dla rzymian od sezonu 2022/2023 i ma już na koncie ponad setkę występów w barwach Giallorossich. Niestety nie opuszczają go kontuzje, które mocno zahamowały jego rozwój. Teraz musi stawić czoła kolejnemu urazowi przez który właśnie zakończył sezon. Jak poinformował klub za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych chodzi o uraz lewej nogi.
Kontuzja jest na tyle poważna, że klub w porozumieniu z zawodnikiem zdecydował się na operację, która wyklucza go z gry do końca sezonu. W obecnej kampanii Dybala zdążył rozegrać 36 spotkań w barwach Romy. W tym czasie ośmiokrotnie trafił do siatki i miał cztery asysty. Transfermarkt wycenia go na osiem milionów euro.